Jak wybrać rower MTB

Powoli przechodzi do historii tradycyjny standard rowerów górskich na małych kołach 26". Już kilkanaście lat temu amerykański konstruktor Gary Fisher doszedł do wniosku, że powiększenie rozmiaru kół w rowerze MTB do 29" zagwarantuje lepszą kulturę jazdy i większe możliwości niwelowania nierówności terenu. Ten standard długo nie mógł przyjąć się w Europie, ale obecnie żaden czołowy zawodnik cross country o co najmniej średnim wzroście nie wyobraża sobie jazdy na innym sprzęcie niż 29'er. Natomiast od 2012 roku, dzięki słynnemu Nino Schurterowi - zawodnikowi MTB o niższym wzroście, pojawiła się możliwość jazdy na rowerze o średnich kołach w rozmiarze 27,5" inaczej nazywanym 650b.

fot. scott.pl

Do niedawna na rynku rowerów MTB królowały modele szczycące się trzytarczowym mechanizmem korbowym, zapewniającym ogromną liczbę kombinacji przełożeń (3x9, 3x10, 3x11). W tej chwili w rowerach górskich coraz częściej stosowany jest jednak napęd dwurzędowy, czyli mechanizm korbowy z dwoma zębatkami, współpracujący z kasetą z 11 koronkami.

Dlaczego zrezygnowano z dużej, czyli zdałoby się wygodnej, liczby kombinacji? Otóż podczas jazdy w trudnym, zróżnicowanym terenie, dobieranie optymalnego przełożenia przy napędach 3x9/3x10/3x11 okazuje się bardzo kłopotliwe. Bardzo często zdarza się, że łańcuch układa się po skosie (np. mała tarcza z przodu - mała z tyłu). Bardzo kłopotliwe jest zmienianie przełożenia z przodu przy jednocześnie mocnym nacisku na pedały. Wszystkie te problemy rozwiązuje napęd dwurzędowy - najpopularniejsze obecnie rozwiązanie. Bardziej zaawansowani rowerzyści z grubszym portfelem mogą wybrać także napęd jednorzędowy, czyli bez przedniej przerzutki.

źródło: spokemagazine.com

Jakie taki układ ma plusy? Otóż charakteryzuje się niższą masą własną, mniejszym skomplikowaniem obsługi i sprawia mniej problemów z łańcuchem. Minusy? Trzeba mieć mocną nogę na podjeździe...

Nowoczesny rower MTB nie jest już stalowym toczydełkiem. Teraz jest to wyspecjalizowane urządzenie do pokonywania najtrudniejszych tras. Jeśli komuś zależy na szybkości na utwardzonych ścieżkach idealny będzie lekki hardtail, czyli sztywna rama z przednim amortyzatorem.

Rower z pełną amortyzacją, czyli ramą wyposażoną w damper o niewielkim skoku, pozwala komfortowo pokonywać trudniejsze trasy, a najlepiej czuje się na kamienistych, krętych zjazdach.

5 podstawowych kategorii rowerów typu full - przeczytaj koniecznie

Pokonywanie karkołomnych wydawałoby się tras zjazdowych też nie jest już problemem z odpowiednim sprzętem. Niezbędny do tego będzie rower enduro - masywna rama z wysoko ustawioną kierownicą, amortyzowany widelec i tylny damper o większym skoku. Pozostaje tylko utrzymać się w siodle. Na rowerze enduro będziemy mogli też mozolnie (wolniej niż na lżejszym rowerze HT) wspinać się o własnych siłach pod górę.

Dla rowerzystów spragnionych mocnych wrażeń skonstruowano jeszcze bardziej wyspecjalizowany typ roweru - przeznaczony wyłącznie do zjazdów. Obniżona rama, długi amortyzator tylny, grube opony z agresywnym bieżnikiem pozwalają pokonać każdy górski szlak. Ma tylko jedno ograniczenie - praktycznie nie da się nim wjechać na żaden szczyt. Ale od czego są narciarskie wyciągi?

źródło: .facebook.com/SportTelegrafKielce/

Jak dobrać rower idealny do swoich potrzeb? Należy sobie odpowiedzieć na pytanie, do czego nam będzie potrzebny? Jeśli do przejazdów praca - dom, to nie ma sensu wydawać góry pieniędzy na drogi amortyzator, którego praca będzie polegała głównie na tłumieniu siły pedałowania. Jeśli chcemy zdobywać nieprzetarte szlaki, to warto zainwestować w nowoczesną konstrukcję MTB. Zapytaliśmy Mariusza Pacuta, prezesa firmy Scott Sport Polska, jak wybrać odpowiedni dla siebie rower:

Maciej Zabłocki: Jaki rower zaproponowałby pan osobie rozpoczynającej turystyczną jazdę po leśnych bezdrożach w mało wymagającym terenie?

Mariusz Pacut: Na początek polecałbym hardtail'a na aluminiowej ramie z niedrogim osprzętem. Nie ma sensu na początku przygody inwestować dużych środków. Po pewnym czasie sami zobaczymy jaki teren i typ jazdy najbardziej nam odpowiada. Rozmiar kół wybieramy w wielkim uproszczeniu w zależności od wzrostu. Osoby o średnim i wyższym wzroście wybierają modele na 29 calowych kołach, a te o niższym na 27,5 calowych.

MZ: Co może pan zarekomendować osobom pragnącym podnosić swoje umiejętności, aby choć trochę zbliżyć się do poziomu reprezentowanego przez profesjonalistów takich jak zawodnicy Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team?

fot. VSU MTB Team

MP: Zawodnicy drużyny Volkswagena używają najwyższych modeli firmy Scott - zarówno hardtail'i Scale 900 RC jak i rowerów z pełnym zawieszeniem, czyli modeli Spark 900 RC. Wybór amatorów zależy od preferencji i tras na jakich się ścigają. Większość zawodników wybiera rowery na kołach 29-calowych, jednak zawodnicy o niższym wzroście - tacy jak Michalina Ziółkowska, wybrali model Scale 700 RC na kołach 27,5-calowych.

MZ: Jakie rozwiązanie byłoby najlepsze dla rowerzystów o wyższych umiejętnościach szukających niecodziennych wrażeń z jazdy?

MP: Amatorom ścigającym się w maratonach polecamy wyższe modele na karbonowych ramach. O wyborze pomiędzy rowerem na pełnym zawieszeniu a hardtail'em decydować będzie przede wszystkim teren w jakim chcemy się ścigać. Jeśli są to góry to fulle dadzą nam zdecydowaną przewagę. Dzięki pełnej amortyzacji zjazdy pokonamy szybciej i bezpieczniej, a na nierównościach nie będziemy tracić trakcji. Natomiast pełna blokada przedniego i tylnego amortyzatora za pomocą manetki pozwoli nam sprawnie pokonywać szutrowe i asfaltowe podjazdy. Zawodnicy dysponujący lepszą techniką, czy też ścigający się na mniej technicznych trasach, powinni wybrać lekkie i szybkie karbonowe hardtail'e.

MZ: Co można polecić prawdziwym rowerowym szaleńcom, z adrenaliną we krwi, których żywiołem jest zjazd na granicy ryzyka?

MP: Polecałbym rowery z większym skokiem zawieszenia. W tej grupie znajdziemy też rowery na bardzo szerokich oponach - 2.8 cala. To nowość w rozmiarze koła, która pozwala uzyskać o 21% większą przyczepność w porównaniu do opony o rozmiarze 2.35, a tylko o 1% zwiększają opory toczenia. Pozwalają one na płynną jazdę w najtrudniejszym terenie, a jednocześnie podjazdy na nich nie sprawią nam kłopotu. Taki rower będzie np. używany przez zawodnika drużyny Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team podczas bardzo ciężkiej i technicznej etapówki MTB Trilogy.

MZ: Dziękuję za rozmowę.