35-letni Hannawald w sezonie 2001/2002 jako jedyny skoczek w historii wygrał wszystkie cztery konkursy podczas Turnieju Czterech Skoczni. Teraz udanie rywalizuje za kierownicą samochodu wyścigowego. Niemiec ściga się Corvettą w seri GT Master i w niedzielę na torze Sachsenring zajął razem ze swoim kolegą z zespołu Thomasem Jaegerem (były kierowca DTM) drugie miejsce. Wyprzedził ich tylko Luca Ludwig jadący Audi R8.
- Nigdy nie przypuszczałem, że jestem w stanie zająć miejsce na podium. Moje tempo było optymalne, ale na jednej z ostatnich rund popełniłem błąd - mówił o swoim występie Hannawald. Były skoczek dzięki drugiemu miejscu objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej serii.
Zakopane najgorszym organizatorem zawodów Pucharu Świata ?