Od 23 do 25 lipca na torze Motorland Aragon w Hiszpanii odbywały się zawody w ramach Moto2, Moto3 oraz Hawkers European Talent Camp. Nastoletni zawodnicy rywalizowali w dwóch wyścigach na dystansie 14 okrążeń. W jednym z nich doszło do tragicznego zdarzenia z udziałem Polaka.
14-letni Hugo Millan nie żyje. Motocyklista zmarł w szpitalu, do którego trafił po tragicznym wypadku
Tragiczne zdarzenie z udziałem Hugo Millana miało miejsce na 13 okrążeń przed zakończeniem wyścigu w ramach Hawkers European Talent Camp. Nastolatek spadł z motocykla w piątym zakręcie. Kiedy Millan wstał i chciał opuścić tor piechotą, został trafiony motocyklem, w który uderzył Oleg Pawelec. Polak nie był w stanie uniknąć kolizji, a pojazd trafił w plecy oraz szyję Hiszpana.
Sędziowie od razu zareagowali czerwoną flagą oraz przerwaniem wyścigu. Hugo Millan otrzymał wsparcie jeszcze na torze, a potem został przewieziony helikopterem do szpitala w Saragossie, natomiast tam lekarzom nie udało się go uratować. Pozostałych wyścigów organizatorzy już nie wznowili. "Millan był w trakcie udanego sezonu w ramach FIM CEV Repsol, zdobywając kilka miejsc na podium i znajdując się wysoko w klasyfikacji generalnej" – czytamy w oficjalnym komunikacie MotoGP.
"Jesteśmy zasmuceni z powodu odejścia motocyklisty CEV Hugo Millana. Chcemy przesłać całą miłość i wsparcie jego rodzinie, przyjaciołom i zespołowi. Hugo, jedź w pokoju, będziemy za Tobą tęsknić" – dodali. Hugo Millan uchodził za wielki talent sportów motorowych i po raz pierwszy pojawił się w wyścigach w wieku 12 lat. Nastolatek podchodził z Huelvy, miasta w Andaluzji, które obecnie liczy sobie 148 tys. mieszkańców.
