19 lipca minął miesiąc od fatalnego wypadku niepełnosprawnego kolarza i byłego kierowcy wyścigowego Alexa Zanardiego. W poniedziałek Włoch został przeniesiony do specjalistycznej placówki neurologicznej w prowincji Lecco. Media spekulowały, że kolejnym krokiem może być umieszczenie go w klinice w Lozannie, w której zajmowano się Michaelem Schumacherem. Stan Włocha się jednak pogorszył.
Zanardi po kolejnej operacji. Lekarze określają jego stan zdrowia jako "stabliny"
Zanardi kilka dni temu musiał wrócić na oddział intensywnej terapii, tym razem w szpitalu San Raffaele w Mediolanie i przejść kolejną operację, która zakończyła się powodzeniem. Stan 53-latka po kolejnym zabiegu jest określany jako "stabilny".
Kilka dni temu o Zanardim wypowiedział się jego syn Niccolo. - Nie wiem, czy będzie można się z nim jeszcze komunikować, nie reaguje. Rehabilitacja zajmie mu dużo czasu - mówił cytowany przez portal autoweek.com. Wcześniej ksiądz, który był w klinice, do której przetransportowano Zanardiego, twierdził w rozmowie z dziennikiem "La Gazzetta dello Sport", że paraolimpijczyk co jakiś czas był przytomny. - Budził się, ale był zmęczony i szybko znów przestawał być aktywny. Nie mogłem do niego podejść, bo zakazują nam tego przyjęte restrykcje ze względu na epidemię - zdradził.
Władze szpitala San Raffaele w Mediolanie poinformowały, że Zanardi został tu przewieziony po tym, jak jego stan stał się "niestabilny". Wrócił na oddział intensywnej terapii. - Podjęliśmy decyzję, że w takim stanie nie może zostać w klinice i przewieźliśmy go do szpitala. Więcej informacji na temat jego zdrowia na razie nie zostanie udzielone - powiedział dyrektor obiektu Claudio Zanon cytowany w oficjalnym komunikacie.
Alex Zanardi to niepełnosprawny kolarz i były kierowca wyścigowy. Był m.in. zawodnikiem Formuły 1, ale w 2001 roku jego karierę przerwał wypadek w amerykańskiej serii CART, po którym stracił obie nogi i przeszedł siedem zawałów serca. Włoch został paraolimpijczykiem i zdobywał złote medale w rywalizacji na rowerach ręcznych w Londynie w 2012, a także w Rio de Janeiro w 2016 roku. 19 czerwca miał fatalny wypadek podczas sztafety handbike'ów niedaleko Sieny. Uderzył w ciężarówkę i doznał poważnych obrażeń neurologicznych.
Przeczytaj także:
