Robert Kubica miał w tym roku rywalizować w niemieckiej serii DTM. Pandemia koronawirusa sprawiła jednak, że odwołano już pierwsze rundy nowego sezonu. Nadal nie wiadomo także, czy odbędą się testy serii, które byłyby kluczowe dla polskiego kierowcy. Dla niego to jedyna okazja do sprawdzenia auta BMW, którym miał się ścigać.
Mistrz DTM: Na pewno nie będzie Robertowi Kubicy łatwo
O szanse polskiego kierowcy na sukces w DTM został zapytany Rene Rast, aktualny mistrz serii. - Na pewno nie będzie mu łatwo. Samochód DTM jest wyjątkowy. Zrozumienie opon w trakcie wyścigu jest trudne. Jeżeli nie będzie testów, będzie mu jeszcze trudniej. Wierzę w to, że będzie jednak zajmował wysokie pozycje. W przeszłości był bardzo utalentowany, i gdyby nie wypadek, byłby mistrzem świata F1 - podkreślił Rast.
W podobnym tonie wypowiedział się Pascal Wehrlein. - Nigdy nie jest łatwo przesiąść się z bolidu F1 do samochodu. W drugą stronę jest łatwiej, bo F1 jest o wiele szybsza i ma znacznie więcej przyczepności. Kubica może pokazywać się z dobrej strony. Debiutant może to robić, ale walka o tytuł będzie bardzo trudna - ocenił szanse Polaka Wehrlein.
