Władze serii DTM, w której w nowym sezonie startować będzie Robert Kubica, podjęły decyzję o przeniesieniu marcowych testów z udziałem Polaka do Niemiec. Powodem takiej decyzji jest zagrożenie koronawirusem, który rozprzestrzenia się na terenie Włoch, gdzie według planu miały odbyć się sesje testowe przed sezonem.
Legendarny włoski tor Monza zostanie zatem zastąpiony przez niemiecki Hockenheim. Testy zostały także wydłużone o jeden dzień - odbędą się w dniach 16-20 marca. Cały sezon serii ma się zacząć zgodnie z planem na torze Zolder w Belgii w dniach 24-26 kwietnia.
DTM, a więc Deutsche Tourenwagen Masters, to w teorii wewnętrzne mistrzostwa Niemiec samochodów turystycznych. Ale w praktyce to jedna z najbardziej zaawansowanych i najpopularniejszych serii wyścigowych na świecie, która na wielu torach przyciąga nie mniejszą publiczność niż Formuła 1.
Robert Kubica i Orlen stworzą prywatny zespół, dzięki czemu Polak będzie mógł rywalizować w niemieckiej serii DTM. Kubica będzie jeździł w samochodzie BMW obsługiwanym przez prywatny zespół ART Grand Prix, którego założycielem jest Frederic Vasseur, szef Alfy Romeo. Kierowca w nadchodzącym sezonie będzie też testowym kierowcą Alfy Romeo (w wyścigach startować będą Kimi Raikkonen i Antonio Giovinazzi). Sezon F1 rozpocznie się 15 marca na torze Melbourne Grand Prix Circuit w Australii.