Kubica po czwartkowej próbie zajmował 16. miejsce w klasyfikacji generalnej , ale szybko się poprawił. Mimo problemów na OS2 (uszkodzony spoiler) Polak wykręcił piąty czas, co pozwoliło mu awansować na szóste miejsce w klasyfikacji generalnej.
Następny odcinek zaczął się świetnie - na pierwszym międzyczasie Kubica zanotował trzeci czas. Niestety kilka kilometrów dalej zatrzymał się na trasie. Uszkodzenia nie były duże, ale nie udało się kontynuować jazdy.
"Niestety koniec na dziś - uszkodzone zawieszenie. Na stromym i podbijającym spadaniu trochę nas podbiło na hamowaniu i poszliśmy w stronę murku, który był wcześniej osłonięty belą ze słomy, ale ta została uderzona i przesunięta przez poprzednie auta. My uderzyliśmy w ten murek..." - tłumaczył Kubica.
"Niestety "Sardynia Dakar" pokonał nasze zawieszenie" - napisał na Facebooku pilot Roberta Kubicy, Maciej Szczepaniak.
Maciej Szczepaniak .
Świetny poranek Paddona
Na czele klasyfikacji generalnej na razie zaskoczenie - jadący Hyundaiem i20 Heyden Paddon wygrał trzy pierwsze piątkowe próby i po pięciu odcinkach ma prawie 23-sekundową przewagę nad drugim w "generalce" Latvalą. Trzeci jest Sebastien Ogier.
Sport.pl na Snapchacie. Dodaj nas do znajomych!
źródło: Okazje.info
