W czwartkowym oświadczeniu szef zespołu Marco Mattiacci podziękował Alonso za lata spędzone za kierownicą Ferrari. - Dziękujemy mu z całego serca za wspaniałą przygodę w naszym teamie - napisał.
Alonso w Ferrari jeździł od 2010 roku. Wygrał 11 wyścigów, 44-krotnie stawał na podium, trzy razy był wicemistrzem świata. W 2010 roku był bliski zdobycia mistrzostwa, tytuł przegrał w ostatnim wyścigu na rzecz Sebastiana Vettela. Niedzielny wyścig w Abu Zabi będzie jego ostatnim w barwach włoskiej stajni.
Oficjalnie nie jest potwierdzone, gdzie w przyszłym roku będzie jeździł Alonso, ale wszystko wskazuje na to, że Hiszpan będzie kierowcą McLarena.
Następcą Alonso w Ferrari będzie Sebastian Vettel. Niemiec podpisze trzyletni kontrakt. Drugim kierowcą Ferrari jest Fin Kimi Raikkonen.