Zagłosuj na aplikację Sport.pl LIVE!
Kubica zaczął zmagania zgodnie z dobrze znanym z tego sezonu scenariuszem - nie szarżował i starał się bezpiecznie dotrzeć do mety. Na pierwszym oesie był ósmy, na drugim (najdłuższym w całym rajdzie) siódmy, na trzecim znowu siódmy. Polak skorzystał z problemów Sebastiena Ogiera oraz Thierry'ego Neuvilla z Hyundaia i na przegrupowanie zjeżdżał na siódmym miejscu w generalce.
Podczas serwisu okazało się, że polska załoga awansowała na szóste miejsce przez problemy Elfyna Evansa - Brytyjczyk, który do tej pory spisywał się świetnie (5. miejsce w generalce), miał problemy z samochodem na dojazdówce do strefy przegrupowania. Spóźnił się 10 minut, przez co sędziowie wlepili mu karę: minutę i czterdzieści sekund. Evans wypadł poza pierwszą dziesiątkę.
Na kolejnych dwóch oesach Kubica ze Szczepaniakiem konsekwentnie przyjeżdżali na metę na siódmym miejscu. Szkoda drugiej próby na odcinku Vosges Pays d'Ormont (34,34 km) - problemy na trasie miał wyprzedzający Kubicę Mads Ostberg, ale polska załoga również nie wystrzygła się błędów. Początkowo wydawało się, że uda się przeskoczyć Norwega, ale pod koniec próby Kubica obrócił się i stracił ponad 10 sekund na nawrocie. Ten błąd kosztował polską załogę utratę szóstej pozycji - wskoczył na nią Mikko Hirvonen.
Na kolejnym, 11-kilometrowym oesie Kubica pojechał świetnie - wykręcił trzeci czas, przegrywając tylko z będącymi poza zasięgiem Volkswagenami. Wieczorny superoes (4,67 km) po ulicach Strasbourga Kubica ukończył na siódmym miejscu - wygrał Sordo do spółki z Mikkelsenem (taki sam czas).
Po pierwszym dniu w klasyfikacji generalnej strata Polaka do szóstego Hirvonena wynosi 1,8 sekundy. Do czwartego w generalce Daniego Sordo krakowianin traci 13,5 sekundy. Pierwszy jest Jari Matti-Latvala, który ma 8,2 sekundy przewagi nad drugim Andreasem Mikkelsenem.
Sebastien Ogier mógł w niedzielę zostać mistrzem świata - Francuz musiał tylko zdobyć o sześć punktów więcej niż jego kolega z zespołu, Fin Jari-Matti Latvala. Już na drugim oesie zaczęły się problemy z samochodem - przez kłopoty ze skrzynią biegów mistrz świata przejechał większą część odcinka z prędkością około 50 km/h. Do mety dotoczył się z ponad 4-minutową stratą, która wyklucza go z walki o punkty. - Teraz dla nas to jazda testowa. Czekam na power stage, tylko tam możemy zdobyć punkty - mówił na mecie jednego z oesów.
06:30 - Serwis C
08:30 - OS 8 Vallee de Munster 1 (18,90 km)
09:12 - OS 9 Soultzeren - Le Grans Hohnack 1 (19,93 km)
09:46 - OS 10 Pays Welche - Requewihr 1 (21,49 km)
11:30 - Serwis D
12:28 - OS 11 Vallee de Munster 2 (18,90 km)
13:10 - OS 12 Soultzeren - Le Grans Hohnack 2 (19,93 km)
13:44 - OS 13 Pays Welche - Requewihr 2 (21,49 km)
18:00 - SuperOS 14 Mulhouse (4,86 km)
20:20 - Serwis E