Kierowcy Mercedesa zdominowali kwalifikacje i wydawało się, że będą walczyć o zwycięstwo między sobą. Już krótko po starcie Hamilton wyprzedził Rosberga. Niemiec próbował jechać jak najbliżej kolegi z zespołu i doszło do zetknięcia się bolidów na zakręcie na drugim okrążeniu.
Rosberg przebił Hamiltonowi oponę i ten musiał zjechać do pit-stopu. Brytyjczyk spadł przez to na 19. pozycję i przez problemy z bolidem nie mógł wrócić do czołówki. Ostatecznie nie ukończył wyścigu.
Także Rosberg musiał zjechać na dodatkowy postój i to zaważyło na losach wyścigu. W końcówce Niemiec gonił Ricciardo, ale zabrakło mu na mecie kilku sekund. Trzeci był Fin Valeri Bottas, a czwarty jego rodak Kimi Raikkonen.
To już trzecie GP w tym sezonie wygrane przez Ricciardo. Poprzednio Australijczyk był najlepszy w Kanadzie i na Węgrzech.
W klasyfikacji generalnej Rosberg ma 220 punktów i powiększył przewagę nad Hamiltonem do 29 punktów. Trzeci Ricciardo ma ich 156. Wśród konstruktorów Mercedes ma już 411 punktów i prowadzi przed Red Bullem (254) i Ferrari (158).
Kolejne GP odbędzie się we Włoszech na torze Monza 7 września.
Pierwsza dziesiątka GP Belgii: 1. Ricciardo, 2. Rosberg, 3. Bottas, 4. Raikkonen, 5. Vettel, 6. Magnussen, 7, Button, 8. Alonso, 9. Perez, 10. Kwiat
Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live