Kubica namiesza na asfalcie? [ZAPOWIEDŹ]
W czwartek kierowcy mogli sprawdzić się na odcinku 4,6 kilometra. Testy zdominowali kierowcy Volkswagena, którzy uzyskali najszybsze czasy. Latvala o pół sekundy wyprzedził Francuza Sebastian Ogiera i o ponad sekundę Norwega Andreasa Mikkelsena.
Kubica przejechał odcinek trzykrotnie i uzyskał siódmy czas. Do Fina stracił ponad trzy sekundy.
- Nastawienie mam jak do każdego rajdu, choć asfalt jest mi bliższy niż szuter. Niemieckie asfalty maja mało wspólnego z torami czy asfaltami włoskimi. Dużo jest tu różnorodności, ale jesteśmy przygotowani. Taką mam nadzieję - powiedział po testach Kubica cytowany przez blog powrotroberta.blogspot.com - Rok temu było piąte miejsce w aucie WRC2, ale trzeba zobaczyć, jak je osiągnęliśmy. Rok temu popadało i było dużo błędów innych kierowców. Zobaczymy, jak się ułoży w tym roku - mówił Polak.
Kubica z respektem wypowiadał się o rywalach. - Jedziemy swój rajd i nie ma się co ścigać. Volkswagen i jego kierowcy sa bardzo szybcy, Citroeny też. Generalnie czołówka poszła mocno do przodu i nie ma co marzyć - zaznaczył.
Największe problemy na odcinku testowym miał Neuville. Kierowca Hyundaia wypadł z trasy i zsunął się po zboczu, na którym rosły winogrona. Jemu ani jego kierowcy nic się nie stało, ale nie wiadomo jeszcze, czy samochód wyszedł z tej przygody bez szwanku.
Drobne usterki miał też Kubica. - Mieliśmy problemy z ręcznym, blokowało wszystkie koła. Później się poprawiło. Potem sprawdzałem, jak auto ustawione na mokro może się zachowywać na suchej nawierzchni - mówił Polak.
Relacje na żywo z Rajdu Niemiec w Sport.pl od piątku od 8.38 rano.
Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live