Tegoroczny wyścig Formuły 1 o Grand Prix Niemiec z pewnością można zaliczyć do jednych z ciekawszych i bardzo emocjonujących. Już kwalifikacje pokazały, że zespół Williams Martini Racing jest w doskonałej formie. Obaj zawodnicy startowali do wyścigu z pozycji numer 2 i 3, tuż za Nico Rosbergiem. Niestety, wyścig zaczął się od bardzo groźnie wyglądającej kolizji z udziałem Felipe Massy. Kierowca Williams Martini Racing z wielką siłą uderzył w bandę, po czym nastąpiło dachowanie jego bolidu. Na szczęście zawodnikowi nie stało się nic poważnego. W stawce pozostał Valtteri Bottas, który przez cały wyścig zdołał utrzymać drugą pozycję. Szczególnie nerwowa była końcówka, gdy do Fina zaczął zbliżać się jadący na trzeciej pozycji Lewis Hamilton. Ostatecznie jednak Bottas obronił swoją pozycję i zdobył kolejne, cenne punkty. Po tym wyścigu team Williams Martini Racing awansował w klasyfikacji generalnej konstruktorów na 3. pozycję, wyprzedzając Ferrari.
Valtteri Bottas - kierowca zespołu WILLIAMS MARTINI RACING
Bardzo się cieszę z obrotu spraw w trakcie tego wyścigu. Jako zespół mieliśmy pecha, bo była spora szansa na podium dla obu kierowców . W końcówce wyścigu udało nam się utrzymać Lewisa Hamiltona z ekipy Mercedesa za sobą, co pokazało tylko, że nasz samochód jest bardzo dobry. Nasi inżynierowie cały czas dzielili się ze mną informacjami na temat stanu opon i tempa Hamiltona. Z pewnością praca zespołowa była dla nas kluczem do sukcesu w Niemczech.
Felipe Massa - kierowca zespołu WILLIAMS MARTINI RACING
Na szczęście nic mi się nie stało, chociaż nie jestem zadowolony. Byłem z przodu, jednak po raz kolejny musiałem zakończyć wyścig z powodu błędu innego kierowcy. I to nie jest łatwe do zniesienia. Razem z zespołem ciężko pracujemy i po prostu brakuje nam odrobiny szczęścia. Wchodząc w pierwszy zakręt, byłem bardzo blisko Valtteriego i musiałem się nieco wycofać, aby nie doszło do kolizji. Szkoda, że inni kierowcy jadący tuż za mną nie zrobili tego samego. Wielkie gratulacje dla Valtteriego za ten wynik, bo pokazaliśmy nim, że mamy bolid, który może kończyć wyścigi w czołówce.
Zespół Williams Martini Racing po Grand Prix Niemiec zajmuje 3. pozycję w klasyfikacji generalnej konstruktorów ze 121 punktami na koncie.
źródło: Okazje.info
