W drugim turnieju Grand Prix przeniesionym z powodu strajku szwedzkich pracowników komunalnych, ze Stadionu Olimpijskiego ze Sztokholmu do oddalonej o 150 km, maleńkiej Avesty, zdecydowanym faworytem był Rickardsson.
Jeździł przecież na torze, na którym uczył się żużla. I Szwed pokazywał od początku, kto jest najlepszy. W trzech pierwszych startach ruszał z pierwszego toru i z prawie nudzącą już łatwością ogrywał rywali. Tak było do półfinału, w którym wylosował trzecie pole startowe i przegrał po pasjonującej walce z Czechem Lukaszem Drymlem. Dryml pokonał go, nie okazując respektu dla mistrza. W tym wyścigu z przodu mknął Greg Hancock, ale prawie nikt spośród ośmiu tysięcy widzów nie patrzył na niego. Wszyscy oglądali zaciętą walkę Rickardssona z Czechem. Na drugim wirażu jadący bliżej krawężnika Dryml wypchnął Rickardssona pod bandę. Obrońca tytułu na prostej zrównał się jeszcze z rywalem jadąc na jednym kole, ale to nie przyniosło rezultatu. Na mecie z miejsca w finale cieszył się Czech. Szwed przyjął porażkę z uśmiechem.
Wcześniej Dryml pozbawił też szans na finał Golloba. W XXI biegu bydgoszczanin spóźnił start i najpierw musiał wyprzedzić Krzysztofa Cegielskiego (obaj startowali z zewnętrznych pól). Potem jadąc już trzeci, rozpędził się na zewnętrznej części toru i prawie odbijając się od bandy, wyprzedził na prostej Drymla. Prędkość była jednak tak duża, że Gollob nie zdołał utrzymać motocykla na najkorzystniejszym w sobotni wieczór wewnętrzym torze. Czech wykorzystał to, odparł atak i minął Polaka blokując go pod bandą.
W finale poza Drymlem walczyli dwaj Australijczycy Sullivan i Adams oraz Amerykanin Greg Hancock. Najszybszy był Sullivan, który kilka tygodni temu złamał obojczyk.
Najwyżej z Polaków, aż do półfinału zawędrował rewelacyjny debiutant Bajerski, ale tam po słabszym starcie miał niewiele do powiedzenia i zakończył go na ostatnim miejscu (w sumie torunianin był 8. w GP Szwecji).
Dla Gazety
Ryan Sullivan
zwycięzca GP Szwecji
Okazuje się, że nie było aż tak trudno jak się tego spodziewałem. W Chorzowie było chyba jeszcze za wcześnie na wsiadanie na motocykl. Tutaj też nie czułem się w stu procentach komfortowo. Teraz jednak, choć liderami cyklu są Tony i Lukas, moje szanse na tytuł mistrzowski powróciły. To sprawa otwarta.
Tomasz Bajerski
najlepszy z Polaków w GP Szwecji
Naprawdę liczyłem dziś na wiele. Cieszę się, z tego rzeczywiście świetnego występu, bo daleko zaszedłem. Po cichutku liczyłem na to, by zakwalifikować się do półfinału, no i się udało. Była bardzo ostra walka. Jeździło mi się dobrze już na treningu i te dobre rokowania sprawdziły się
Grand Prix w Szwecji. Klasyfikacja końcowa: 1. R. Sullivan (Australia) 25 pkt; 2. L. Dryml (Czechy) 20; 3. L. Adams (Australia) 18; 4. G. Hancock (USA) 16; 5. T. Rickardsson (Szwecja) 13; 6. M. Max (Szwecja) 13; 7. R. Holta (Norwegia) 11; 8. T. Bajerski (Polska) 11; 9. T. Gollob (Polska) 8; 10. N. Pedersen (Dania) 8; 11. K. Cegielski (Polska) 7; 12. B. Pedersen (Dania) 7; 13. P. Protasiewicz (Polska) 6; 14. J. Lyons (Australia) 6; 15. J. Crump (Australia) 5; 16. T. Wiltshire (Australia) 5; 17. H. Andersen (Dania) 4; 18. R. Pedersen (Dania) 4; 19. B. Brhel (Czechy) 3; 20. P. Karlsson (Szwecja) 3; 21. S. Nicholls (Anglia) 2; 22. A. Jonsson (Szwecja) 2; 23. L. Richardson (Anglia) 1; 24. M. Zetterstroem (Szwecja) 1.
Bieg po biegu. Elimiancje - I: 1. Hancock, 2. Bajerski, 3. Brhel, 4. Zetterstroem. II: 1. Cegielski, 2. Andersen, 3. R. Pedersen, 4. Karlsson. III: 1. Max, 2. Wiltshire, 3. Jonsson, 4. Nicholls. IV: 1. B. Pedersen, 2. Sullivan, 3. Lyons, 4. Richardson. V: 1. Brhel, 2. Karlsson, 3. Jonsson, 4. Richardson. VI: 1. Lyons, 2. R. Pedersen, 3. Nicholls, 4. Zetterstroem. VII: 1. Sullvian, 2. Hancock, 3. Max, 4. Andersen. VIII: 1. Cegielski, 2. B. Pedersen, 3. Wiltshire, 4. Bajerski. IX: 1. Rickardsson, 2. Adams, 3. Gollob, 4. Holta. X: Crump, 2. Dryml, 3. Protasiewicz, 4. N. Pedersen. XI: 1. Max, 2. Bajerski, 3. R. Pedersen, 4. Brhel. XII: 1. Lyons, 2. Wiltshire, 3. Andersen, 4. Karlsson. Turniej główny - XIII: 1. Rickardsson, 2. Sullivan, 3. R. Pedersen, 4. Wiltshire. XIV: 1. Dryml, 2. Bajerski, 3. Gollob, 4. Cegielski. XV: 1. Adams, 2. Hancock, 3. Protasiewicz, 4. Lyons. XVI: 1. Holta, 2. Max, 3. B. Pedersen, 4. Crump. XVII: 1. N. Pedersen, 2. Cegielski, 3. Protasiewicz, 4. Crump. XVIII: 1. Gollob, 2. B. Pedersen, 3. Lyons, 4. Wiltshire. XIX: 1. Rickardsson, 2. Adams, 3. Bajerski, 4. Max. XX: 1. Sullivan, 2. Holta, 3. Dryml, 4. Hancock. XXI: 1. Hancock, 2. Bajerski, 3. N. Pedersen, 4. B. Pedersen. XXII: 1. Max, 2. Dryml, 3. Gollob, 4. Cegielski. XXIII (półfinał): 1. Hancock, 2. Dryml, 3. Rickardsson, 4. Holta. XXIV (półfinał): 1. Sullivan, 2. Adams, 3. Max, 4. Bajerski. XXV (finał): 1. Sullivan, 2. Dryml, 3. Adams, 4. Hancock.
Klasyfikacja po dwóch turniejach GP: 1. Tony Rickardsson (Szwecja) 38 pkt., 2. Lukas Dryml (Czechy) 38, 3. Ryan Sullivan (Australia) 31, 4. Leigh Adams (Australia) 29, 5. Nicki Pedersen (Dania) 28, 6. Greg Hancock (USA) 24, 7. Tomasz Gollob (Polska) 24, 8. Rune Holta (Norwegia) 24, 9. Mikael Max (Szwecja) 20, 10. Piotr Protasiewicz (Polska) 19, 11. Jason Crump (Australia) 16, 12. Krzysztof Cegielski (Polska) 15, 13. Tomasz Bajerski (Polska) 15, 14. Bjarne Pedersen (Dania) 9, 15. Scott Nicholls (Wlk. Brytania) 8, 16. Lee Richardson (Anglia) 8, 17. Bohumil Brhel (Czechy) 8, 18. Todd Wiltshire (Australia) 7, 19. Jason Lyons (Australia) 7, 20. Hans Andersen (Dania) 7, 21. Mark Loram (Anglia) 5, 22. Peter Karlsson (Szwecja) 4, 23. Ronni Pedersen (Dania) 4, 24. Sebastian Ułamek (Polska) 4, 25. Rafał Kurmański (Polska) 3, 26. Andreas Jonsson (Szwecja) 2, 27. Magnus Zetterstroem (Szwecja) 1.
