Nie żyje Fausto Gresini. Miał 60 lat. Walczył niemal dwa miesiące

Nie żyje Fausto Gresini, były włoski motocyklista wyścigowy i właściciel teamu Moto GP Gresini Racing. Dwukrotny mistrz świata w kategorii 125 cc zmarł w wieku 60 lat po dwumiesięcznej walce z koronawirusem.

"To informacja, której nigdy nie chcieliśmy podawać, ale którą niestety musimy się z wami wszystkimi podzielić. Po niemal dwumiesięcznej walce z COVID-19 zmarł Fausto Gresini, kilka dni po skończeniu 60 lat. #CiaoFausto" - napisał team Gresini Racing na Twitterze. 

Zobacz wideo Dakar to taniec ze śmiercią? "Co roku jest tragiczny wypadek"

Fausto Gresini od dwóch miesięcy przebywał w szpitalu w Bolonii, na oddziale intensywnej terapii. Jego stan przez cały czas był określany jako ciężki. 18 lutego jego team Gresini Racing w oficjalnym oświadczeniu podał, że Włoch znalazł się w stanie krytycznym ze względu na komplikacje wywołane zakażeniem koronawirusem. 60-latka nie udało się uratować, zmarł rano 23 lutego. 

Gresini był dwukrotnym motocyklowym mistrzem świata w kategorii 125 cc. Tytuł ten zdobywał w 1985 i 1987 roku. Przez dwanaście lat kariery (1983-1994) wygrał 21 wyścigów z cyklu Grand Prix. Łącznie zaliczył 132 starty i 47 razy stawał na podium. 

W 1997 roku Fausto Gresini stworzył swój własny zespół - Gresini Racing. Jego zawodnicy wielokrotnie stawali na podium i nieraz zdobywali mistrzostwo świata. Uczynili to Japończyk Keijiro Kato (2001, 250cc), Hiszpanie Toni Elias (2010, Moto2) i Jorge Martin (2018, Moto3) oraz Włoch Matteo Ferrari (2019, MotoE). 

W MotoGP jego team dwukrotnie kończył na podium klasyfikacji zespołowej. Miało to miejsce w 2004 roku, gdy Sete Gibernau i Colin Edwards wywalczyli dla swojego zespołu drugie miejsce, a także rok później, gdy Gibernau z Marco Melandrim uplasowali się na trzeciej pozycji. Gibernau i Melandri w tej kategorii zdobywali również wicemistrzostwo świata indywidualnie. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.