Surowa kara dla mistrza Polski w motocrossie, który przeorał rolnikowi pole

Artur Puzio został ukarany po tym, jak zniszczył pole jednemu z rolników. Nie może już tytułować się instruktorem sportu motocyklowego. Główna Komisja Sportu Motocyklowego PZM wydała oświadczenie, w którym poinformowała o odebraniu mu w trybie natychmiastowym stosownej licencji.

- Po moich łąkach będziesz, ku**o, rył? Kto ci, ku**a, kazał po moich łąkach jeździć? - wygrażał się rolnik, który szarpał się z Arturem Puzio, a więc mistrzem Polski w motocrossie, który wjechał na jego pole. Mężczyzna groził także kamerzyście motocyklisty, a chwilę później doszło do szarpaniny: Puzio wpadł z rolnikiem do rowu z wodą. - Utopię Cię, ku**o - groził mężczyzna, co widać na filmie opublikowanym w internecie (można go zobaczyć tutaj), który kończy się w momencie, gdy kamera GoPro motocyklisty zanurza się w wodzie.

"Gorący apel! Jako rolnicy prosimy, nie niszczcie naszych upraw i naszej pracy"

Film odbił się szerokim echem w internecie. Na swojego Twittera wrzucił go nawet portal rolniczy "Świat Rolnika", dodając: "Gorący apel! Jako rolnicy prosimy, nie niszczcie naszych upraw i naszej pracy. Jesteśmy już na skraju przez sytuację związaną z koronawirusem i suszą. Liczymy każdy grosz. To my dostarczamy żywność, którą kupujecie później w sklepie. Warto o tym pamiętać".

Ale zachowanie Puzi nie spodobało się też Głównej Komisji Sportu Motocyklowego, która wydała oświadczenie - podpisane przez jej przewodniczącego Jacka Bujańskiego - potępiające tego typu zachowania zachowania, jak również poinformowała o odebraniu zawodnikowi licencji instruktora sportu motocyklowego.

Oświadczenie Głównej Komisji Sportu Motocyklowego PZM

"W zawiązku z upublicznieniem filmu dokumentującego akt wandalizmu dokonanego przez zawodnika z licencją PZM oraz instruktora sportu motocyklowego, PZM jako organizacja potępia całkowicie tego typu zachowanie, tym bardziej, że osoba dokonująca tego czynu w sposób lekceważący odnosiła się do trudu pracy rolnika komentując na bieżąco swoje postępowanie.

Sport jako idea ma w sposób zorganizowany i bez szkody, także majątkowej, dla osób postronnych zapewniać możliwości realizacji pasji, a także zagospodarować wielką energię osób w każdym wieku właśnie po to, aby nie dochodziło do niekontrolowanych incydentów. W tym celu wydzielane są miejsca dedykowane do realizacji treningów i nic nie usprawiedliwia skracania sobie drogi nawet na krótkim odcinku pola uprawnego.

Opisane wyżej zachowanie zasługuje na potępienie tym bardziej, że zawodnik Artur Puzio powinien zdawać sobie sprawę, że osoba posiadająca uprawnienia instruktora musi dawać jak najlepszy przykład swoim zachowaniem.

Z uwagi na powyższe GKSM PZM podjęła decyzję o pozbawieniu licencji instruktora sportu motocyklowego w trybie natychmiastowym. Jednocześnie w imieniu całej społeczności sportu motorowego przepraszamy za to, w jak w bezmyślny sposób ten były już instruktor odnosił się do trudu pracy innych".

Po kilku dniach Artur Puzio opublikował kolejny film, w którym wyjaśnił, że cała akcja była ustawką. Ale internauci i tak nie za bardzo w to wierzą. Krytykują motocyklistę za prowokację, której dokonał.

Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a

Sport.pl LiveSport.pl Live .

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.