Formuła 1. Kraksy, umyślne ataki, pech... Dramatyczne ostatnie wyścigi sezonu

W 64-letniej historii Formuły 1 ostatni wyścig sezonu 28 razy decydował o mistrzowskim tytule. Było wiele dramatycznych momentów - kraksy, umyślne ataki na rywala, pomoc losu, manewry na ostatnich zakrętach... W niedzielę finał sezonu 2014 - czy Nico Rosberg jest w stanie wyprzedzić Lewisa Hamiltona?
Nico Rosberg i Lewis Hamilton Nico Rosberg i Lewis Hamilton FELIPE DANA/AP

Lewis Hamilton vs Nico Rosberg

Do tej pory kierowca Formuły 1, który wygrał w sezonie co najmniej dziewięć wyścigów, zawsze zostawał mistrzem świata. Lewis Hamilton w tym roku ma na koncie już 10 triumfów, ale tytułu nadal nie jest pewny.

Przed ostatnim wyścigiem sezonu Hamilton ma w klasyfikacji generalnej 17 punktów więcej niż Nico Rosberg. Wszystko przez przepis, który wprowadzono, by urozmaicić rywalizację i przedłużyć ją do samego końca sezonu. Rok temu Brytyjczyk mógłby być niemal pewny mistrzowskiego tytułu, ale Bernie Ecclestone sprawił, że ostatni start jest punktowany podwójnie (zwycięzca zamiast 25 punktów zgarnia 50, za drugie miejsce przyznaje się nie 18, a 36 punktów itd).

Rosberg do tytułu potrzebuje wygranej i w najlepszym wypadku trzeciego miejsca rywala. Pierwszy krok już zrobił - w sobotę wygrał kwalifikację i na starcie ustawi się przed Brytyjczykiem. Problem w tym, że znany ze słabszej odporności psychicznej Hamilton na razie nie zawodzi - tylko pięć razy zajął w tym sezonie gorsze niż drugie miejsce.

Pamiętajmy jednak, że ostatnie wyścigi sezonu rządzą się swoimi prawami... Wie o tym Lewis Hamilton, który wygrywał i tracił już tytuł na ostatniej prostej. Oto najbardziej dramatyczne finisze w historii Formuły 1, po których klasyfikacja wywracała się do góry nogami.

1976. Niki Lauda vs James Hunt

Sytuacja przed wyścigiem: 1. Niki Lauda - 68 punktów, 2. James Hunt 65 punktów

Jeden z najbardziej dramatycznych finiszów w historii Formuły 1. Przed ostatnim wyścigiem sezonu na japońskim torze Fuji Niki Lauda miał nad Jamesem Huntem trzy punkty przewagi. Austriak w połowie sezonu miał fatalny wypadek na niemieckim Nurburgringu - jego bolid stanął w płomieniach, Lauda cudem uniknął śmierci i drugą część sezonu spędził w szpitalu. Niesamowita determinacja pozwoliła mu wrócić do rywalizacji.

Pogoda w Japonii była fatalna, ale nawet potężna ulewa nie przekonała organizatorów do odwołania wyścigu. Lauda uznał, że warunki na torze są zbyt niebezpieczne i wycofał się z rywalizacji już po dwóch kółkach. Hunt prowadził, ale złapał gumę i spadł na piąte miejsce, które nie dawało mu mistrzowskiego tytułu. Na ostatnich kółkach Brytyjczyk po bardzo ryzykownych manewrach wyprzedził Alana Jonesa i Claya Ragazzoniego. Ostatecznie pokonał Laudę o jeden punkt i zdobył swój jedyny tytuł mistrzowski.

Sytuacja po wyścigu: James Hunt - 69 punktów, 2. Niki Lauda - 68 punktów

1986. Nigel Mansell vs Alain Prost vs Nelson Piquet

Sytuacja przed wyścigiem: 1. Nigel Mansell - 70 punktów, 2. Alain Prost - 64 punkty, 3. Nelson Piquet - 63 punky

W 1986 roku przed ostatnim wyścigiem sezonu o tytuł walczyło trzech kierowców. Nigel Mansell (Williams) miał sześć punktów przewagi nad drugim Alainem Prostem (McLaren) i siedem nad Nelsonem Piquetem (Williams). Mansell wygrał kwalifikację, ale po starcie spadł na czwarte miejsce, które nadal dawało mu tytuł.

19 okrążeń przed metą w bolidzie Brytyjczyka eksplodowała opona - Mansell nie miał wyboru, musiał zaparkować swój bolid na poboczu. Williams ściągnął do boksów prowadzącego w wyścigu Piqueta, dzięki czemu na pierwsze wskoczył Prost. W takich okolicznościach Francuz wywalczył swój drugi tytuł mistrzowski.

Sytuacja po wyścigu: 1. Alain Prost - 72 punkty, 2. Nigel Mansell - 70 punktów, 3. Nelson Piquet - 69 punktów

1994. Michael Schumcher vs Damon Hill

Sytuacja przed wyścigiem: 1. Michael Schumacher - 92 punkty, 2. Damon Hill - 91 punktów

W 1994 roku losy tytułu miały się rozstrzygnąć w Australii. Na prowadzeniu był Michael Schumacher (Benetton) o punkt przed Damonem Hillem (Williams). Po starcie wyścigu Niemiec objął prowadzenie. Brytyjczyk był drugi. Taka kolejność utrzymała się do 36. okrążenia. Wtedy kłopoty z bolidem miał Schumacher. Niemiec zahaczył o betonową szykanę i wypadł z toru na pobocze. Po chwili zdołał jednak wrócić na tor, gdy nadjeżdżał Hill. Uderzył w bolid Brytyjczyka. Benetton Niemca wzbił się w powietrze i znów wylądował poza torem. Tak skończył się wyścig dla Schumachera.

Radość w Williamsie trwała krótko. Hill dojechał jeszcze do garażu, ale okazało się, że uszkodzenia zawieszenia są nie do naprawienia. Brytyjczyk wysiadł z samochodu, a Schumacher został mistrzem świata. Wielu fachowców twierdziło, że Niemiec specjalnie doprowadził do kolizji i powinien być ukarany. Z kolei Schumacher twierdził, że był to przypadek. Jemu rację przyznali sędziowie.

Sytuacja po wyścigu: 1. Michael Schumacher - 92 punkty, 2. Damon Hill - 91 punktów

1997. Michael Schumacher vs Jacquese Villeneuve

Sytuacja przed wyścigiem: 1. Michael Schumacher - 78 punktów, 2. Jacques Villeneuve - 77 punktów

Przed ostatnim wyścigiem na torze w Jerez (GP Europy) Michael Schumacher miał punkt przewagi nad drugim w klasyfikacji Jacquesem Villeneuve'em.  Pole position wywalczył Kanadyjczyk, ale na starcie lepszy okazał się Schumacher. Niemiec prowadził przez większość wyścigu. Na 48. okrążeniu Villneuve rozpoczął manewr wyprzedzania lidera. Niemiec, który był na zewnętrznej części toru skręcił kierownicę, aby uderzyć bolid rywala. Desperacki atak zakończył się niepowodzeniem. Schumacher musiał zakończyć wyścig, a Villeneuve uszkodzonym bolidem pojechał dalej. Zajął trzecie miejsce i zdobył tytuł mistrza świata. Schumacher został zdyskwalifikowany. Odebrano mu wszystkie punkty zdobyte w całym sezonie.

Sytuacja po wyścigu: 1. Jacques Villeneuve - 81 punktów, Michael Schumacher - 78 punktów (po dyskwalifikacji 0 punktów)

2007, Lewis Hamilton vs Fernando Alonso vs Kimi Raikkonen

Sytuacja przed wyścigiem: 1. Lewis Hamilton - 107 punktów, 2. Fernando Alonso - 103 punkty, 3. Kimi Raikkonen - 100 punktów

Na dwa wyścigi przed końcem sezonu Lewis Hamilton (McLaren) miał komfortową sytuację. Miał 12 punktów przewagi nad drugim w klasyfikacji Fernando Alonso (McLaren) i 17 nad Kimi Raikkonenem (Ferrari). Następnego wyścigu (w Szanghaju) Brytyjczyk nie ukończył. Sytuację wykorzystał Raikkonen, który wygrał zawody. Alonso był drugi. Przed ostatnim w kalendarzu GP Brazylii, trzech kierowców miało szanse na tytuł: Hamilton (107), Alonso (103) i Raikkonen (100).


W kwalifikacjach najszybszy był Felipe Massa, który wyprzedził Hamiltona, Raikkonena i Alonso. Ze startu wystrzeliły oba Ferrari, Hamilton został w tyle. Potem Brytyjczyk został jeszcze wyprzedzony przez Alonso. W ferworze walki wyjechał poza tor i stracił jeszcze kilka pozycji. Potem jeszcze przytrafiły mu się kłopoty z samochodem i spadł na 18. miejsce. Pogoń zakończyła się niepowodzeniem. Do piątej pozycji, która dawała mu tytuł, zabrakło dwóch miejsc. Wyścig w Sao Paulo wygrał Raikkonen i on zdobył mistrzostwo świata. Po raz pierwszy w historii F1 zawodnik, który był trzeci w klasyfikacji generalnej przed ostatnim wyścigiem, zdobył mistrzostwo.

Sytuacja po wyścigu: 1. Kimi Raikkonen - 110 punktów, 2. Lewis Hamilton - 109 punktów, 3. Fernando Alonso - 109 punktów

2008. Lewis Hamilton vs Felipe Massa

Przed ostatnim wyścigiem Lewis Hamilton miał siedem punktów przewagi nad Felipe Massą. Przy ówczesnych przepisach (zwycięzca nagradzany był dziesięcioma punktami) Brytyjczyk musiał być co najmniej piąty, aby zdobyć tytuł.

W kwalifikacjach najszybszy był Massa przed Jarno Trullim (Toyta), Kimi Raikkonenem (Ferrari) i Hamiltonem. Podczas wyścigu emocje trwały do ostatnich sekund wyścigu. Massa prowadził od startu. Gdy minął linię mety w Ferrari zapanowała radość, Hamilton jechał bowiem w tym momencie na szóstym miejscu. Wydawało się, że Brytyjczyk przegrał tytuł. Na ostatnich wirażach, jadący wciąż na oponach na suchą nawierzchnię (padał silny deszcz) Timo Glock mocno zwolnił i pozwolił wyprzedzić się Hamiltonowi. W jednej chwili wielka radość Ferrari zmieniła się w rozpacz. Mistrzem świata został Brytyjczyk.

Więcej o: