Mariusz Stec w Mitsubishi Lancer Evo VI

Mariusz Stec w Mitsubishi Lancer Evo VI

W drugi weekend czerwca w okolicach Kłodzka rozegrany zostanie 59 Rajd Polski, impreza będąca jednocześnie eliminacją Mistrzostw Europy o najwyższym współczynniku "20". Załoga "Lubelskiej Grupy Rajdowej AS", Mariusz Stec i Katarzyna Zglińska, wystartują w tym rajdzie nowym samochodem - Mitsubishi Lancer Evo VI. 22-letni Mariusz Stec używał Lancera w ewolucji III od ubiegłorocznego Rajdu Elmot. Ten egzemplarz Mitsubishi ma jednak dużo bogatszą rajdową historię. Od 1995 roku walczył nim bowiem w Mistrzostwach Polski ojciec Mariusza, Wiesław. Sam samochód kupiony był wcześniej w niemieckim oddziale firmy RalliArt. Nadwozie przygotowane było do... afrykańskiego Rajdu Safari, co w polskich warunkach miało jednak swoją wadę - dodatkowe wzmocnienia i spawy powodowały, że samochód był dużo cięższy niż powinien. Mariusz Stec: Po roku startów nieco już archaicznym Lancerem Evo III zmiana samochodu była nieunikniona i cieszę się, że uda mi się pojechać "szóstką" właśnie w Rajdzie Polski - bardzo prestiżowej imprezie, która zaliczana jest do Mistrzostw Europy. W ubiegłym roku niestety nie ukończyłem tego rajdu, więc liczę na to, że teraz uda się dojechać do mety, a przy okazji pokazać kawałek dobrej jazdy. O walce z czołówką "N-ki" chyba na razie mogę zapomnieć - będę musiał oswoić się z nowym samochodem, a przede wszystkim w szybkiej jeździe może przeszkadzać mi gips na nodze. Ostatnio wyciąłem sobie jednak kawałek tego gipsu i nauczyłem się dodawać gazu samymi palcami stopy. A do hamowania i tak używam niemal wyłącznie lewej nogi. Mam tylko nadzieję, że lekarze nie będą mieli nic przeciwko mojemu udziałowi w rajdzie - to w końcu dwudniowa impreza, która nawet pełnosprawnym zawodnikom może dać nieco w kość. Nasz nowy samochód jest przygotowany do Rajdu Polski bardzo dobrze. Zakupiłem go jako samochód bez przeszłości rajdowej i wspólnie z tatą zbudowałem na jego podstawie profesjonalną, N-grupową rajdówkę. W porównaniu z "trójką" jest to prawdziwy "kosmos". Przede wszystkim Evo VI bez porównania lepiej się prowadzi - doskonale przyspiesza i hamuje, na zakrętach zachowuje się bardzo neutralnie, nie "wyjeżdża" ani przodem ani tyłem. Wszystkie zakręty mogę przejeżdżać o bieg wyżej niż w Evo III. Jest też dobrze wyważony - na hopach spada idealnie na cztery koła. Cały samochód jest też dużo lżejszy od mojej starej rajdówki. Pod względem prowadzenia się tego samochodu, porównałbym Evo III i VI, jak starego Golfa i nowego Mercedesa. Na "prawym fotelu" w moim "Miśku" zasiądzie, podobnie jak podczas Rajdu Elmot, Kasia Zglińska. To dziewczyna z wielką pasją do rajdów. Na razie jest w podobnej sytuacji, jak ja - uczy się, jednak na odcinkach specjalnych bardzo dobrze mi się z nią współpracuje. Rajd Polski będzie wymagającym rajdem dla nas obojga. Katarzyna Zglińska: Rajd Polski będzie moim drugim występem z Mariuszem. Podczas Rajdu Elmot wszyscy świetnie się dogadywaliśmy - czuć było, że rajdy samochodowe są sportem zespołowym - ważny jest nie tylko kierowca, ale także pilot, mechanicy i reszta naszego zespołu. Każdy ma swoje obowiązki i wszyscy szanują pracę poszczególnych członków teamu. Każdy z nas pracuje przecież na końcowy wynik. W imieniu całego naszego zespołu zapraszam wszystkich kibiców na 59 Rajd Polski. Mitsubishi Lancer Evo VI załogi Stec/Zglińska będzie nosił barwy AS Lubelskiej Grupy Rajdowej, oraz firm Xeramic Motorsport (uszlachetniacze do silnika) i Atas (kosmetyki samochodowe). 59 Rajd Polski termin: 8-9 czerwca 2002 start i meta: Kłodzko biuro rajdu: Polanica Zdrój długość rajdu: 873,66 km ilość odcinków specjalnych: 19 długość odcinków specjalnych: 317,25 km status: eliminacja Mistrzostw Polski, eliminacja Mistrzostw Europy o współ. "20" organizator: Automobilklub Ziemi Kłodzkiej internet: www.rajdpolski.pl informacja prasowa AS Lubelska Grupa Rajdowa

Informacja powstała przy współpracy z serwisem www.rajdy.pl

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.