Zmiany w Renault i co to oznacza dla Kubicy - czytaj na blogu Bartosza Raja.
Wybór bossa stajni z Enstone należał będzie do nowych udziałowców Renault - spółki Genii Capital. Renault zgodnie z oczekiwaniami sprzedało bowiem część udziałów zespołu należącej do Gerarda Lopeza spółce Genii Capital. Z oświadczenia Renault nie wynika, ile procent udziałów zostało sprzedane Genii Capital. Wiadomo tylko, że chodzi o "dużą część". Gerard Lopez to biznesmen z Luksemburga, w którego stajni jeżdżą w różnych wyścigach m.in. Jacques Villeneuve i Ho Pin Tung, młody Holender chińskiego pochodzenia. - Wybraliśmy Genii Capital ze względu na jej dynamikę, umiejętności pozyskania sponsorów oraz inteligencję we współzarządzaniu, szczególnie jeśli chodzi o kwestie wyboru drugiego kierowcy i szefa zespołu - powiedział Motorstv.com prezes Renault F1 Team, Bernard Rey.
Do faworytów należą podobno czterokrotny mistrz świata F1 Alain Prost oraz Eric Boullier, szef Gravity Sports Management - powiązanej z Genii Capital spółki opiekującej się karierami kierowców. Przyszłość Boba Bella nie jest znana. Wcześniejszą funkcję Irlandczyka - rolę dyrektora technicznego Renault - sprawuje aktualnie James Allison. Nowy szef Renault F1 Team przedstawiony zostanie w styczniu.
Menedżer Kubicy: klauzula jest, nie ma rozmów z Mercedesem Więcej gorących newsów z Formuły 1 - czytaj w F1.pl >