Przed GP Hiszpanii: Kubica ma sporo paliwa

Robert Kubica miał w trzeciej części sesji kwalifikacyjnej jeden z najcięższych bolidów w stawce. Więcej paliwa w pierwszej dziesiątce zabrał na pokład tylko Nico Rosberg. Relacja Z czuba i na żywo w niedzielę o 14.

Błąd przy zakładaniu kół pozbawił Kubicę szans na walkę o pozycję wyższą niż dziesiąta. Podczas niedzielnego wyścigu może to mieć bardzo duże znaczenie, bo startujący z dziewiątego miejsca Rosberg ma na pokładzie paliwo na trzy okrążenia więcej. Polak musi też uważać na to, co będzie działo się za jego plecami - Kazuki Nakajima, Nelson Piquet i Nick Heidfeld będą tankować aż siedem kółek po Kubicy.

Kluczowymi sprawami będą zatem start oraz tempo w pierwszej fazie wyścigu. Wyprzedzanie na katalońskim torze jest praktycznie niemożliwe, zatem dodatkowe okrążenia przed pierwszym tankowaniem dają sporą przewagę. Zwłaszcza, że zużycie ogumienia na hiszpańskim torze nie jest tak duże, jak się spodziewano, i kierowcy nawet po przejechaniu kilkunastu okrążeń na tym samym komplecie opon będą w stanie uzyskiwać dobre czasy.

Serwis F1.pl przewiduje, że najszybsi w kwalifikacjach, a zarazem najlżejsi planują pojechać na trzy pit stopy. Wiele jednak zależy od tego, jak ułożą się pierwsze okrążania.

Ciężar bolidów pierwszej dziesiątki:

Zmiany w bolidzie Kubicy, nieczego nie zmieniły. Kiepskie testy Więcej o cieżarze bolidów w serwisie F1.pl - czytaj tutaj >

Więcej o:
Copyright © Agora SA