GP Malezji: Robert Kubica słabo na treningach, Ferrari powraca

Na torze Sepang w Malezji zakończyły się piątkowe treningi przed niedzielnym Grand Prix. Pierwszy trening zdominował zespół Williams, ale w drugim najlepsze było już Ferrari. Robert Kubica zameldował się na 13 i 17 pozycji.

Drugi trening na torze Sepang zakończył się niemałą niespodzianką. Dwa pierwsze miejsca zajęli kierowcy Ferrari. Sytuacja przypomina więc tę z zeszłego roku, kiedy włoska stajnia po nieudanym początku w Australii, już w następnym wyścigu powróciła do gry.

Drugą sesje treningową wygrał Raikkonen, który podczas pierwszego treningu musiał uciekać z płonącego bolidu, bo zapalił się system KERS.

Wyniki drugiego treningu:

Wyniki pierwszego treningu pokazują, że poza zasięgiem rywali są ciągle bolidy z nowymi, poszerzonymi dyfuzorami. Pozostałe zespoły już pracują nad sporną częścią aerodynamiczną, ale na razie znacząco odstają od Williamsa i Brawna.

Rosberg wcześniej triumfował we wszystkich trzech treningach przed Grand Prix Australii.

Po raz kolejny świetnie zaprezentowały się bolidy nowego zespołu Brawn GP. Jenson Button i Rubens Barrichello bez trudu "kręcili" czasy zbliżone do Williamsów.

Wyniki pierwszego treningu:

Kubica: W Malezji zadowoli mnie pierwsza szóstka - czytaj tutaj >

Magazyn F1: Kubica świetnie przygotowany do sezonu! Wygra w Malezji?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.