We wtorek drugi kierowca BMW Sauber, Nick Heidfeld wyjechał na tor Circuit de Catalunya z nowym elementem nadwozia - "płetwą rekina" . W porannej sesji Kubica testował bolid bez tego elementu, ale uzyskał lepszy czas, niż kolega z zespołu.
Polak przejechał 63 okrążenia i zanotował 6. czas. Lepszy od niego był m.in. Jenson Button z zespołu Brawn GP, który notował drugi wynik, ale przejechał aż 86 okrążeń i więcej czasu na optymalne ustawienie bolidu. Najszybszy był jednak Brazylijczyk Felipe Massa. Kierowca Ferrari przejechał okrążenie z czasem 1:20.168.
Magazyn F1: Co z Kubicą? Na testach ciągle gorszy od Heidfelda
W sesji popołudniowej, po przejechaniu 71 okrążeń Kubica nie poprawiał rezultatu i pozycji (tracił do lidera ponad dwie sekundy). Na pierwsze miejsce zaś wysunął się Jenson Button, który wyprzedził Felipe Massę. I na tych dwóch miejscach nic się nie zmieniło aż do zakończenia testowych okrążeń.
Lepsze wyniki zaczął osiągać polski kierowca, który wyprzedził w klasyfikacji Vettela, Alonso i Glocka zajmując ostatecznie trzecią pozycję.
Kiepsko w Barcelonie spisują się na razie bolidy McLarena. We wtorek Heikki Kovalainen miał w gronie 11 kierowców dopiero 9. czas, a jeszcze wolniej jeździł w środę mistrz świata Lewis Hamilton. Brytyjczyk zajął w porannej sesji ostatnie miejsce. A w popołudniowej rozbił swój samochód ?
Bardzo dobrze spisuje się natomiast Niemiec Timo Glock z Toyoty, który zajmuje trzecie miejsce.
Więcej o testach w Barcelonie na blogu Bartosza Raja ?