Formuła 1. Marussia tylko z jednym kierowcą w GP Rosji. Hołd dla rodziny Bianchiego

Szefowie zespołu Marussia podjęli decyzję, że w GP Rosji pojedzie tylko Max Chilton. W ten sposób chcą złożyć hołd rodzinie Julesa Bianchiego, kierowcy Marussi, który z zeszłym tygodniu uległ koszmarnemu wypadkowi na torze Suzuka. Kwalifikacje GP Rosji w sobotę o 13. Start wyścigu w niedzielę o 13. Relacje na żywo na Sport.pl.

Zagłosuj na aplikację Sport.pl LIVE!

25-letni Francuz pozostaje w stanie krytycznym, ale stabilnym po wypadku z zeszłego tygodnia podczas GP Japonii. Bianchi na torze Suzuka uderzył w dźwig obsługi i doznał skomplikowanych uszkodzeń mózgu.

Marussia, wystawiając w GP Rosji tylko Maxa Chiltona, chce oddał hołd rodzinie Bianchiego. Przez cały wyścig na torze w Soczi bolid Francuza pozostanie w garażu. W bolidzie Chiltona pojawi się napis #JB17. Na kaskach pozostałych kierowców będzie widniał napis "Tous avec Jules #17" ("Wszyscy z Julesem").

- Trudno wyrazić to słowami, co stało się z Julesem. Jestem zdruzgotany. Musimy wspierać jego rodzinę, która przeżywa teraz trudne chwile. Modlimy się z Julesa - powiedział Chilton.

Rezerwowym zespołu Marussia będzie Alexander Rossi. Amerykanin czeka na debiut w F1.

Więcej o:
Copyright © Agora SA