Kierowcy Mercedesa wygrali w tym sezonie F1 do tej pory wszystko oprócz pierwszego treningu w sezonie przed GP Australii. Na pierwszym miejscu zmieniali się Lewis Hamilton z Nico Rosbergiem. W Australii najszybszy był Alonso i w Chinach to znów on okazał się szybszy od kierowców najlepszej stajni początku sezonu.
Podczas pierwszego piątkowego treningu przed GP Chin Alonso wykręcił czas lepszy aż o blisko 0,4 sekundy od drugiego Nico Rosberga. Podczas drugiej sesji treningowej Hiszpan miał drugi czas - od najszybszego Lewisa Hamiltona był wolniejszy o 0,14 sekundy.
Dobrej jeździe Hiszpana przyglądał się nowy szef Ferrari Marco Mattiacci ( zastąpił Stefano Domenicalego ). Nastroje miał jednak mieszane, bo drugi z kierowców Ferrari, Fin Kimi Raikkonen, podczas pierwszej sesji treningowej miał problemy z bolidem i wyjechał tylko na okrążenie instalacyjne. Po południu udało mu się już normalnie wyjechać na tor i wykręcił siódmy czas.
W czwartek w Szanghaju były problemy ze smogiem, ale podczas piątkowych treningów widoczność na torze była dobra. Kierowcy mieli ogromne problemy z przyczepnością, często blokowali hamulce. Wiele zespołów testowało podczas piątkowych treningów nowe części - Mercedes pokazał m.in. nowe przednie skrzydło.
W sobotę kwalifikacje (od godz. 8), wyścig w niedzielę o godz. 9.
1. Fernando Alonso (Ferrari) 1:39,783
2. Nico Rosberg (Mercedes) +0,398
3. Daniel Ricciardo (Red Bull) +0,989
4. Jenson Button (McLaren) +1,187
5. Nico Hulkenberg (Force India) +1,392
6. Kevin Magnussen (McLaren) +1,583
1. Lewis Hamilton (Mercedes) 1:38,135
2. Fernando Alonso (Ferrari) +0,141
3. Nico Rosberg (Mercedes) +0,411
4. Daniel Ricciardo (Red Bull) +0,496
5. Sebastian Vettel (Red Bull) +0,700
6. Felipe Massa (Williams) +0,803