Formuła 1. Jak Nico Rosberg wynudził Sergio Aguero. WIDEO

- Jego lekcje były dość nudne, ale pokazałem mu, jak szybki jestem na trasie - mówi argentyński napastnik Sergio Aguero, który przejechał się po torze Donington z kierowcą teamu Mercedes Nico Rosbergiem. Żeby wygrać lekcję z jednym z najszybszych kierowców w F1, musiał wcześniej ograć na symulatorze m.in. Cesca Fabregasa i Michaela Carricka.

Co redaktorzy robią w pracy, gdy nie piszą? Sprawdź na Facebook/Sportpl ?

Puma wraz z Mercedesem zorganizowały tej jesieni turniej dla czołowych piłkarzy związanych kontraktem sponsorskim z producentem sportowej odzieży - m.in. dla Aguero, Carricka, Fabregasa, Bacary'ego Sagny czy Emanuela Frimponga. We w pełni profesjonalnym symulatorze bolidu F1, na wirtualnym torze Monza, próbowali pobić rekord ustanowiony przez Rosberga (1:21.05). Najszybszy okazał się Argentyńczyk (1:22.58). Nagrodą była prywatna lekcja z kierowcą Mercedesa.

 

Aguero i Rosberg spotkali się wczesnym rankiem na brytyjskim torze Donington Park Racing Circuit. Kilka razy przejechali się mercedesem C 63 AMG, a Niemiec dał napastnikowi Manchesteru City lekcję jazdy mercedesem DTM.

- Pokazałem, jak szybki jestem w symulatorze, a dziś pokazałem Nico, jak szybki potrafię być na torze. Szczerze mówiąc, jego lekcja była dość... nudna. Potem pokazałem mu, jak się jeździ. Ale w mercedesie DTM zrobił na mnie duże wrażenie. Prawdopodobnie jest w nim tak szybki jak ja - żartował pod koniec dnia Aguero.

- On umie prowadzić. Byłem nawet nieco zaskoczony. W mercedesie C 63 AMG szybował dookoła toru. Duży szacunek dla niego. Ale nie chciałem, żeby za bardzo kozaczył, więc miałem dużą radochę, pokazując, co mogę zrobić w mercedesie DTM. Teraz wie, czym jest prawdziwe ściganie się - powiedział Rosberg.

Polak szefem w McLarenie ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.