Rajdy Samochodowe. Loeb wyprzedził Schumachera

To ósmy tytuł mistrza świata Sebastiena Loeba. Zdobyty w najtrudniejszym z sezonów

Co redaktorzy robią w pracy, gdy nie piszą? Sprawdź na Facebook/Sportpl ?

Po tytuł 37-letni Francuz sięgnął w walijskich lasach podczas Rajdu Wielkiej Brytanii. Nietypowo. Jego główny konkurent Fin Mikko Hirvonen wyleciał z trasy. Loeb nie miał czasu, by świętować. Rajd trwał. Przyjął gratulacje i jechał dalej. Do mety - tak jak Hirvonen - nie dotarł. W niedzielę na drodze dojazdowej do 18. odcinka specjalnego miał wypadek. Rajd wygrał Fin Jari-Matti Latvala. - Mimo wszystko jestem mistrzem - stwierdził Loeb.

To był dla niego trudny sezon. O tytuł walczył do ostatniego rajdu. Raz po raz miał awarie samochodu i wypadki. Walkę utrudniała mu postawa szefów Citroena, którzy nieoczekiwanie podczas rajdu Grecji nie zezwolili innemu francuskiemu kierowcy Sebastienowi Ogierowi ustąpić mu miejsca.

Skończyło się na kłótni. Loeb negocjował kontrakt z niemieckim koncernem Volkswagen. Niemcy zaproponowali mu dwuletnią umowę. - Nie chciałem opuszczać mechaników, oni niczemu nie byli winni. Bliscy powiedzieli mi, że byłoby to fatalne dla mojego wizerunku - tłumaczył.

Ostatecznie przez kolejne dwa lata pozostanie w Citroenie, ciesząc Francuzów i reklamodawców. W 2010 roku w plebiscycie na najpopularniejszego sportowca zajął drugie miejsce, za rugbistą Sebastienem Chabalem. Od kilku lat dzięki gaży z Citroena i kilku kontraktom reklamowym jest w dziesiątce najlepiej zarabiających francuskich sportowców z gażą 8,5 mln euro na rok. Więcej od niego dostają jedynie: piłkarz Bayernu Monachium Franck Ribery (14 mln euro) oraz koszykarze Tony Parker (12,5 mln euro) i Joakim Noah (12 mln).

- Nie robię tego dla sławy i pieniędzy. Uwielbiam rywalizację. Rzuciłem gimnastykę (trenował 14 lat), kiedy zrozumiałem, że nie zdobędę mistrzostwa świata, a nawet mistrzostwa Francji. Kocham rajdy i szybkość, ale bez zbędnego ryzyka, znam granice maszyny i własne - mówi. Od ścigania jest uzależniony. W wolnych chwilach startuje na motorze, testuje samochody. Próbował sił w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, i w bolidzie Formuły 1.

Z siedmiokrotnym mistrzem świata formuły 1 Michaelem Schumacherem rywalizował o to, który z nich zdobędzie więcej tytułów. Niemiec ma siedem. - Mam tytuł przewagi - chwali się Loeb. Kiedy odczytywał SMS-y z gratulacjami, pierwszy, jaki otrzymał, był od Schumachera z Abu Zhabi.

Loeb o sobie

- Nim zostałem kierowcą, byłem elektrykiem. Nienawidziłem tego, wstawać o 7, chodzić i podłączać kable. Chciałem robić coś innego, ale nie zdałem matury i to zamykało mi drzwi. Miałem zostać sprzedawcą samochodów, kiedy pojawiła się możliwość startów w lokalnych rajdach

Rekordy Loeba

67

zwycięstwa w rajdach WRC. Pierwszy w rajdzie Niemiec w 2002 roku

8

Zwycięstw z rzędu w tym samym rajdzie - Niemiec od 2002 do 2010 (w 2009 nie był rozgrywany)

11

Zwycięstw w rajdach tym samym sezonie - w 2008 roku.

806

Liczba odcinków specjalnych wygranych w karierze

100 procent

Podczas Rajdu Korsyki Loeb wygrał wszystkie odcinki specjalne. Dokonał tego jako jedyny kierowca w historii

Pierwsze Grand Prix Formuły 1 w Indiach. Zamiatają ulice, malują trawę... [ZDJĘCIA]

Więcej o:
Copyright © Agora SA