Magdalena Grzywa
-
Vancouver 2010 w kapciach - W przedziałek czesana
Wtorkowy biatlon okazał się całkiem inną dyscypliną sportu niż te biegi z karabinem bez ładu i składu z poprzednich dni. Wreszcie była prawdziwa walka, narta przy narcie, broń na broń. Jak dla mnie brakuje jeszcze bezpośrednich pojedynków...