Lekkoatletyka. Małachowski po wygranej: Żadnych diamentów nie dostałem

Za wygraną w rzucie dyskiem na cyklu mityngów Diamentowej Ligi Piotr Małachowski miał otrzymać 40 tysięcy dolarów i diamentowy naszyjnik. Na razie jednak mistrz Europy i wicemistrz olimpijski żadnej biżuterii nie otrzymał. - Dostałem tylko statuetkę - mówi w rozmowie ze Sport.pl.

W czwartek w Zurychu Małachowski był drugi, ale wystarczyło mu to do zwycięstwa w całym cyklu,  gdyż najgroźniejsi rywale, Węgier Zoltan Kovago i Estończyk Gerd Kanter pokazali się ze słabszej strony, zajmując ostatecznie czwartą i piątą pozycję. Polak pokonał ich o ponad trzy metry, ale przez większą część konkursu jego przewaga była niewielka.

Denerwował się pan podczas mityngu z Zurychu? Rzut którym odskoczył pan konkurencji udał się dopiero w piątej próbie.

Trochę tak, bo konkurencja była silna. Skład był właściwie jak na mistrzostwach świata, zabrakło tylko Ehsana Hadadiego. Ostatecznie przegrałem tylko z Niemcem Robertem Hartingiem, po raz kolejny zresztą.

Widział pan już diamentowy naszyjnik będący częścią nagrody za zwycięstwo w konkurencji w całym cyklu Diamentowej Ligi?

Nie, nie widziałem. Wszyscy mnie o to pytają, a ja nie dostałem żadnego naszyjnika. Dostałem tylko statuetkę.

Z diamentem?

No nie, nie widziałem na niej diamentu. Ja swoje zrobiłem na stadionie, liczę, że organizatorzy też się ze wszystkiego wywiążą.

Co dalej, ma pan zaplanowane kolejne starty w tym sezonie?

Nie wiem nawet, muszę zadzwonić do mojego menedżera.

Na tym samym mityngu trzecie miejsce zajął Tomasz Majewski. Prowadzicie taką korespondencyjną rywalizację.

Nie, w żadnym wypadku tak bym tego nie ujął. Tomek to mój kolega wspieramy się wzajemnie. Raz jemu idzie lepiej, raz mi - tak to już bywa.

Tomek był bardzo zawiedziony? Znów przegrał z rywalem o centymetr...

Trochę był tym faktem zdegustowany, ale ta porażka na pewno nie bolała go tak jak tamta w finale Mistrzostw Europy.

Rzut dyskiem w Diamentowej Lidze

1. Piotr Malachowski (Polska) 18

2. Zoltan Kovago (Węgry) 13

3. Gerd Kanter (Estonia) 10

4. Robert Harting (Niemcy) 10

5. Mario Pestano (Hiszpania) 2

7. Virgilijus Alekna (Litwa) 1

Kolejna porażka o centymetr Tomasza Majewskiego ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.