Swoboda wypaliła w rozmowie z dziennikarzem. "Nie pier...ę się"

W sobotę 27 stycznia Ewa Swoboda znakomicie rozpoczęła nowy sezon. Podczas mityngu w Łodzi Polka uzyskała najlepszy czas na 60 metrów, a w dodatku osiągnęła najlepszy wynik na świecie w 2024 roku. Tuż po zakończeniu rywalizacji Swoboda na łamach portalu weszlo.com skomentowała świetny start w swoim stylu.

Ewa Swoboda to jedna z najlepszych i najbardziej rozpoznawalnych biegaczek w Polsce. W 2018 roku w Glasgow zdobyła złoty medal halowych mistrzostw Europy zarówno w biegu na 60, jak i 100 metrów. Swoboda to również członkini sztafety reprezentacji Polski, z którą także osiągała wiele sukcesów. W sobotę 27-latka rozpoczęła nowy sezon w świetnym stylu.

Zobacz wideo Sportowcy w sejmie. "Nie wyrażałem zgody na poprzedni kierunek"

Kapitalny start Ewy Swobody. Jest najlepsza w 2024 roku

Podczas mityngu Orlen Cup w Łodzi już w eliminacjach Ewa Swoboda zaprezentowała się fenomenalnie. W biegu na 60 metrów uzyskała czas 7,08 s, a w finale jeszcze bardziej podkręciła tempo, osiągając wynik 7,04 s. Co ciekawe, do osobistego rekordu zabrakło jej zaledwie 0,05 s. W tym roku wynik Polki do tej pory jest najlepszy na świecie.

W obszernej rozmowie z portalem weszlo.com Ewa Swoboda przyznała, że marzy o tym, aby w końcu przełamać barierę siedmiu sekund. - Chciałabym ją mieć (szóstkę z przodu - red.) i dążę do tego, aby w tym sezonie ta szóstka była. Wiem, że jestem gotowa, bo przed sezonem halowym jeszcze nigdy nie biegałam tak, jak podczas tych przygotowań. Nigdy nie było mi tak lekko. Myślę, że głową i kolejnymi spokojnymi startami do tego dojdziemy - przyznała lekkoatletka.

Przy okazji 27-latka zdradziła, że podczas biegu borykała się z nietypowym problemem. - Straciłam paznokieć! Już kiedy biegłam, to czułam, że on mi pęka. Ale chociaż tyle, że ten normalny paznokieć pozostał cały - ujawniła Swoboda.

Oprócz tego lekkoatletka nie była do końca zadowolona ze startu. - Troszkę zaspałam w blokach, więc nad startem trzeba jeszcze popracować. Ale wiadomo, jak to jest. Pierwszy start to dużo stresu, wielka niewiadoma. Stąd wyniki 7.08 i 7.04 biorę w ciemno - dodała. Mimo to wysłała jasny sygnał do światowej czołówki. Nie przebierała w słowach. - Proszę to zamazać, mam nadzieję, że to nie idzie do radia: nie pier***ę się w tańcu. Dziękuję" - powiedziała w swoim stylu Ewa Swoboda.

#JedenDzieńDłużej - wygraj wyjątkową aukcję

Nasi siatkarze grają z nami #JedenDzieńDłużej! Z okazji wielkiego finału WOŚP zapraszamy do charytatywnego licytowania kapitalnych pamiątek i niezapomnianych przeżyć. Aleksander Śliwka zaprasza na prawdziwy siatkarski trening, a z ostatniego "złotego" sezonu reprezentacji Kamil Semeniuk ma dla Was swoją meczówkę z podpisami wszystkich kadrowiczów, a poza tym chce się z Wami spotkać przed czerwcową Ligę Narodów i wręczyć Wam bilety VIP.

To kilka z naszych wielu aukcji charytatywnych w ramach tegorocznej akcji #JedenDzieńDłużej - Gazeta.pl dla WOŚP. Wszystkie środki z licytacji trafiają na Wielką Orkiestrę. Zapraszamy do licytowania pomysłów, które przygotowali wasza Gazeta.pl i przyjaciele. [>> LISTA.]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.