Polska może pożegnać się z organizacją dużej imprezy. "Już dla nas stracone"

Polska może stracić prawo do organizacji wielkiej sportowej imprezy. Jak informuje portal tvp.sport.pl, coraz więcej wskazuje na to, że drużynowe mistrzostwa Europy w lekkoatletyce 2027 r. mimo wcześniejszej decyzji europejskiej federacji jednak nie odbędą się na Stadionie Śląskim w Chorzowie. W kuluarach pada nieoczywisty powód.

Polska w ostatnim czasie organizuje wiele prestiżowych imprez sportowych. W tym roku jednym z największych wyzwań były oczywiście igrzyska europejskie w Krakowie. Na tym jednak nasze plany się nie kończą. Prezes PZPS-u Sebastian Świderski potwierdził, że będziemy ubiegać się o mistrzostwa świata w siatkówce w 2025 r. Z kolei Minister Sportu Kamil Bortniczuk poruszył temat igrzysk olimpijskich. Tymczasem pojawiły się niepokojące pogłoski, jakoby mielibyśmy stracić ważne zawody, które zostały nam przyznane już dwa lata temu...

Zobacz wideo Kulesza dostał jasny przekaz ws. nowego selekcjonera

Drużynowe mistrzostwa Europy nie dla Polski? Możemy paść ofiarą własnego sukcesu

Chodzi o lekkoatletyczne drużynowe mistrzostwa Europy w 2027 r. Według tvp.sport.pl federacja European Athletics rozważa odebranie nam tej imprezy. Portal powołując się na kilka niezależnych źródeł wokół Polskiego Związku Lekkoatletyki, utrzymuje, że takie głosy pojawiają się w kuluarach. Dlaczego?

Wydawać by się mogło, że Polsce trudno cokolwiek zarzucić. W 2019 r. tę imprezę zorganizowaliśmy w Bydgoszczy, potem dwa razy z rzędu w Chorzowie. Za każdym razem z powodzeniem. O co więc chodzi? Ostatnia edycja drużynowych mistrzostw Europy wyjątkowo odbyła się w połączeniu z igrzyskami europejskimi. Idea ta tak bardzo spodobała się europejskim działaczom, że chcieliby powtórki za cztery lata. A to oznacza, że niemal na pewno odbyłyby się one poza Polską.

Majewski otwarcie o potencjalnym odebraniu DME: "Liczymy się z tym"

Informacje te potwierdził sam wiceprezes PZLA, Tomasz Majewski. - Czekamy na władze europejskie, które zapewne teraz debatują nad udziałem lekkoatletyki w IE 2027. Ale nikt się już nie nastawia, że to może im nie wypalić. Pytanie tylko, gdzie. Liczymy się z tym, że drużynowe ME są już dla nas stracone - stwierdził w rozmowie z TVP Sport.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Los Chorzowa nie jest jednak do końca przesądzony. A to dlatego, że wciąż nie znamy gospodarza kolejnych igrzysk europejskich. Jak na razie żadne miasto nie kwapi się, aby podjąć się ich organizacji. Nie wiadomo więc, czy te w ogóle się odbędą. Na pocieszenie mistrzostwa Europy seniorów w 2028 r. na Śląskim pozostają niezagrożone.

Więcej o: