Andrzej Piotrowski urodził się 18 maja 1933 roku i od zawsze był związany ze sportem. W 1949 roku zapisał się do lekkoatletycznej sekcji klubu Znicz Pruszków, gdzie uprawiał różne dyscypliny - od biegów przez płotki po skok w dal. Pod koniec lat 50. na dobre zaczął pracować w Polskim Związku Lekkoatletycznym.
Piotrowski został głównym trenerem kadry kobiecej przed igrzyskami olimpijskimi w Tokio w 1964 roku. To podczas tej imprezy Irena Kirszenstein (później Szewińska) zaczęła budować swoją legendę. Podopieczne szkoleniowca zdobyły w sumie pięć medali - Szewińska dwa srebrne w biegu na 200 metrów i skoku w dal, Teresa Ciepły również srebro w biegu na 80 metrów przez płotki, a Ewa Kłobukowska brąz w biegu na 100 metrów. Wszystko uzupełnił złoty medal sztafety 4x100 metrów w składzie Teresa Ciepły, Irena Kirszenstein, Halina Górecka i Ewa Kłobukowska.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
Podczas mistrzostw Europy w 1966 roku w Budapeszcie podopieczne Piotrowskiego zdobyły siedem medali. Cztery złote - Irena Szewińska na 200 metrów i w skoku w dal, Ewa Kłobukowska na 100 metrów, sztafeta 4 x 100 metrów (w składzie Elżbieta Bednarek, Danuta Straszyńska, Irena Szewińska i Ewa Kłobukowska), dwa srebrne - Irena Szewińska na 100 metrów oraz Ewa Kłobukowska na 200 metrów i jeden brązowy - Elżbieta Bednarek na 80 metrów przez płotki. Po tym turnieju został szefem szkolenia konkurencji kobiecych w PZLA.
Z polskim związkiem związany był do 1976 roku. W 1985 roku przeniósł się do Meksyku, gdzie pracował jako trener. Jednym z jego podopiecznych był biegacz Alejandro Cardenas, który na mistrzostwach świata w Sewilli w 1999 roku sięgnął po brązowy medal w biegu na 400 metrów.
W miniony czwartek Andrzej Piotrowski zmarł w meksykańskim domu opieki w wieku 90 lat. Informację potwierdził Polski Związek Lekkiej Atletyki. "Ze smutkiem informujemy, że w wieku 90 lat zmarł w Meksyku trener Andrzej Piotrowski, szkoleniowiec kadry narodowej sprinterek i płotkarek w tym Ireny Szewińskiej, Ewy Kłobukowskiej i Teresy Ciepły. Cześć Jego Pamięci!" - napisano na Twitterze.
Co dodatkowo jest w pewien sposób symboliczne - Andrzej Piotrowski zmarł 29 czerwca, czyli w ten sam dzień, co Irena Szewińska. Legendarna polska lekkoatletka zmarła w 2018 roku w wieku 72 lat i w czwartek minęła piąta rocznica jej śmierci.