• Link został skopiowany

Justyna Święty-Ersetic podjęła decyzję. "Kibice też muszą pogodzić się z tym"

Justyna Święty-Ersetic poinformowała, że nie wystartuje w halowych mistrzostwach Europy w lekkiej atletyce. Dla niej sezon na hali już się skończył.
Mieszana sztafeta 4x400 m. Justyna Święty-Ersetic
Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl

Justyna Święty-Ersetic zdobyła brązowy medal halowych mistrzostw Polski w Toruniu w biegu na 400 metrów z czasem 51.91 sek. To jej najlepszy wynik w tym sezonie i jednocześnie ostatni występ tej zimy na hali. Czołowa polska lekkoatletka zrezygnowała z nadchodzących mistrzostw Europy. Chce skupić się na startach na otwartym stadionie i przygotować się do mistrzostw świata w Budapeszcie.

Zobacz wideo Pia Skrzyszowska wygrywa rzutem na taśmę! "Ja się nie znam, słucham się mojego trenera"

Justyna Święty-Ersetic rezygnuje z HME

Święty-Ersetic nie narzeka na problemy ze zdrowiem czy kontuzje, ale nie chce ryzykować jakiegokolwiek urazu i przemęczenia organizmu. Priorytetem staną się starty wiosną i latem na stadionach.

- Ja cieszę się, że jestem zdrowa. Z jednej strony chciałabym wystartować w Stambule, bo ze startu na start się poprawiam. Ale z drugiej strony boję się, nie chcę przedobrzyć i chcę wejść do sezonu letniego w pełnym zdrowiu. Kibice też muszą pogodzić się z tym, że następuje zmiana pokoleń - mówiła w rozmowie z mediami Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.

Priorytetem dla Święty-Ersetic są tegoroczne mistrzostwa świata w Budapeszcie. Lekkoatletka chce dotrwać do igrzysk olimpijskich w Paryżu, które byłyby jej ostatnią wielką imprezą w karierze.

- Chciałabym dotrwać, to mój cel długoterminowy. Niekoniecznie się to podoba moim najbliższym, bo już myśleli wszyscy, że po igrzyskach w Tokio zakończę swoją przygodę i będą mnie mieli częściej i więcej w domu. Ja jednak chcę powalczyć, chcę spróbować. To jest coś, co sprawia mi radość. Lubię czuć adrenalinę, rywalizację - przyznała.

Ze startu na halowych mistrzostwach Europy zrezygnowała Natalia Kaczmarek, która w niedzielę wywalczyła złoty medal mistrzostw Polski i ustanowiła nowy rekord kraju. Zdradziła, że o odpuszczeniu HME zdecydowała już przed startem sezonu halowego w porozumieniu z trenerem. Też chce się skupić na MŚ w Budapeszcie i zatroszczyć się o swoje zdrowie.

Kobieca sztafeta 4x400 metrów, znana też jako "Aniołki Matusińskiego", będzie w bardzo mocno przebudowanym składzie w Stambule. Oprócz Kaczmarek i Święty-Ersetic nie pobiegną Małgorzata Hołub-Kowalik i Iga Baumgart-Witan, które całkowicie odpuściły sezon halowy.

HME w Stambule odbędą się w dniach 2-5 marca.

Więcej o: