W środowy wieczór odbył się finał sprintu na 60 metrów na mityngu ORLEN Copernicus Cup Toruń 2023. Jedną z głównych faworytek do zwycięstwa była Ewa Swoboda, która szlifuje formę przed zbliżającymi się halowymi mistrzostwami Europy w Stambule. Te odbędą się w dniach 2-5 marca.
Rekord życiowy polskiej lekkoatletki na tym dystansie wynosi 6.99 s. Taki wynik Swoboda osiągnęła blisko rok temu, 5 marca 2022 roku w tej samej hali, w której dziś przyszło jej rywalizować na imprezie sygnowanej logiem Orlenu.
25-latka świetnie rozpoczęła bieg i prowadziła na połowie dystansu, ale wtedy doganiać zaczęła ją Szwajcarka Mujinga Kambundji, która osiągnęła wynik 7,06 s i okazała się najlepsza. Swoboda ostatecznie finiszowała na drugim miejscu z czasem 7,11 s. Podium uzupełniła Amerykanka Kayla White. Jej czas to 7,13 s.
W finale biegły również Krystsina Tsimanouskaya i Martyna Kotwiła, ale zajęły one dwa ostatnie miejsca.
- W finale trochę lepiej wyszłam z bloków niż w eliminacjach. Jest fajnie, troszeczkę muszę kolano wyleczyć. Mistrzostwa Polski, mistrzostwa Europy - jedziemy dalej. Dawno nie zrobiłam porządnego treningu, teraz mam trochę czasu - powiedziała po zakończonym biegu Ewa Swoboda.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
- Wszyscy oczekują ode mnie szybkiego biegania. Non stop słyszę pytanie: "Ewa, Ewa, kiedy będzie poniżej 7 sekund!?" Spokojnie, naprawdę. Niby biegam w miarę szybko, ale nie jestem zadowolona z tego, co prezentuję. Potrzebuję jeszcze czasu, by dojść do wyników, których chcemy - powiedziała Swoboda przed kilkoma dniami w rozmowie z TVP Sport.
Reprezentantka Polski przed wyjazdem do Turcji wystąpi jeszcze w Halowych Mistrzostwach Polski w dniach 18-19 lutego w Toruniu. Poza tym Swoboda wybiera się również na mityng do Birmingham 25 lutego.