Szybko, szybciej, Ewa Swoboda! Polka włączyła turbo tuż przed metą

Ewa Swoboda pewnie awansowała do finału biegu na 60 metrów na halowych mistrzostwach świata w Belgradzie. Polka uzyskała najlepszy czas półfinałów. Do finału nie awansowała Pia Skrzyszowska.

7.10 - taki wynik uzyskała Ewa Swoboda w porannych eliminacjach w biegu na 60 metrów. Polka awansowała do półfinałów z trzecim czasem, jednak najlepszą formę miała zaprezentować wieczorem, gdy rozstrzygnie się walka o medale.

Zobacz wideo Właściciel Wisły Kraków wyznaje. "Trzeba było dokonać tego wcześniej"

I pierwsza informacja z Belgradu jest bardzo dobra. W półfinale Polka uzyskała czas 7.03, pewnie wygrała swój bieg i awansowała do finału. Nasza zawodniczka o 0.02 sekundy wyprzedziła Amerykankę Marybeth Sant-Price. Swoboda weszła do finału z najlepszym czasem. Taki sam uzyskała też biegnąca w drugim półfinale Mikiah Brisco, która ustanowiła rekord życiowy.

Pewny awans Swobody

Awansu do finału nie wywalczyła niestety Pia Skrzyszowska. Polka wystartowała w drugim półfinale, uzyskała czas 7.17 i zajęła 5. miejsce. Lepsze w tym biegu były Brisco (7.03), Mujinga Kambunji (7.08), Zoe Hobbs (7.16) i Zaynab Dosso (7.16). Do finału wchodziły tylko po dwie zwyciężczynie biegów półfinałowych oraz dwie zawodniczki z najlepszymi czasami.

Swoboda jest jedną z głównych faworytek do złota. Polka w tym sezonie błyszczy formą, bijąc rekordy Polski. Na niedawnych  halowych mistrzostwach Polski w Toruniu Swoboda uzyskała czas 6.99, co jest najlepszym wynikiem na świecie w tym roku. To też wynik tylko o 0.07 sek. gorszy od aktualnego rekordu świata, który należy do Rosjanki - Iriny Priwałowej.

Jeśli Swoboda wywalczy złoto, to byłoby to prawdopodobnie jej największe osiągnięcie w karierze. Do tej pory medale przywoziła bowiem tylko z halowych mistrzostw Europy - srebro właśnie z Belgradu sprzed pięciu lat, a także złoto z Glasgow zdobyte w 2019 roku.

Finał biegu na 60 metrów w piątek o 20:52.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.