Polskie płotkarki świetnie rozpoczęły rywalizację podczas halowych mistrzostw Europy. Obie nie tylko awansowały do półfinału biegu na 60 metrów przez płotki, ale także były najlepsze w swoich biegach eliminacyjnych.
Pia Skrzyszowska była najlepsza w trzecim biegu eliminacyjnym i uzyskała czas 7,96. Tym samym poprawiła swój rekord życiowy o 0,02 sekundy! - Myślę, że to jeszcze nie było moje maksimum. Widziałam na końcówce, że wygrywam, więc nie musiałam się tam ścigać do końca - opisała swój bieg Polka.
- To dopiero początek, nie tylko zawodów, ale i całej mojej kariery. To 7,96 naprawdę cieszy i mam nadzieję, że w niedzielę będzie mnie stać na jeszcze więcej. A w przyszłości znacznie więcej! - śmiała się Pia Skrzyszowska.
Świetnie spisała się także druga Polka - Karolina Kołeczek. Osiągnęła czas 7,98 i aż o 0,22 sekundy wyprzedziła drugą zawodniczkę szóstego biegu eliminacyjnego, Szwajcarkę Noemi Zbaeren. - Od początku do końca było mocno, nie było co odpuszczać. Jedynie wybieg potraktowałam spokojniej, nie rzucałam się na metę. To był bardzo dobry bieg, ale półfinały są w sobotę i to tam trzeba pobiec świetnie - wskazała Kołeczek po biegu.
Wśród trzech najlepszych wyników eliminacji na 60 metrów znalazły się dwie Polki - Skrzyszowska i Kołeczek przegrały tylko z Holenderką Nadine Visser, która w piątym biegu osiągnęła czas 7,92. - Trzeba się tym cieszyć. Czujemy się dobrze i mam nadzieję, że powalczymy tutaj z Pią o coś wielkiego - skomentowała Karolina Kołeczek. Skrzyszowska swoim biegiem wyrównała także jej najlepszy wynik w karierze. - Czy czas się odgryźć, że doścignęła moją życiówkę? Nie myślę o tym, trzeba się skoncentrować, dobrze wykonać swoje zadanie, a jaki to przyniesie czas zobaczymy - wskazała Polka.
- Motywujemy się naszymi czasami z Karoliną wzajemnie. Liczę, że ona też się poprawi, bo w tym sezonie biega bardzo dobrze i jest gotowa na te mistrzostwa. Obie będziemy się mogły pokazać z jak najlepszej strony. Czyli dojść do finału i w nim powalczyć - zapowiedziała Pia Skrzyszowska. Półfinały biegu na 60 metrów przez płotki pań zaplanowano na 12:40 w niedzielę. Finałowy bieg ruszy o 17:15.
Swoje biegi eliminacyjne przeszli także wszyscy Polacy. Damian Czykier wygrał trzeci z nich z czasem 7,57 - swoim najlepszym wynikiem w tym sezonie halowym. To także trzeci najlepszy czas wszystkich biegów - Polaka wyprzedzili Brytyjczyk Andy Pozzi i Francuz Wilhelm Belocian (obaj 7,52).
Krzysztof Kiljan (7,73) zajął trzecie miejsce w czwartym, a Artur Noga (7,84) czwartą pozycję w piątym biegu, co także dało im awans do półfinałów. Te odbędą się w niedzielę o godzinie 13:05. Finał przewidziano na 17:00.