• Link został skopiowany

Kibice znaleźli nietypowy sposób na obejrzenie zawodów! Policja wyraziła zgodę

Na nietypowy sposób oglądania mityngu "Imposssible Games" wpadła grupka norweskich kibiców, którzy podobnie jak polski fan Śląska Wrocław, wynajęli w tym celu podnośnik.
Kibice w Norwegii
Wikimedia/Daglablet/Twitter

"Impossible Games" to mityng przeprowadzony przez organizatorów Diamentowej Ligi w Oslo. To wydarzenie, podobnie jak m.in. mecze piłkarskie w niemal całej Europie, odbyło się bez udziału kibiców. Sposób na obejrzenie zawodów na żywo znalazła jednak garstka norweskich fanów. W programie znalazło się 13 konkurencji, w których wzięło udział około 50 lekkoatletów.

Zobacz wideo Dariusz Mioduski tłumaczy, jak będzie budowana Legia Warszawa [SEKCJA PIŁKARSKA #50]

Podobnie jak kibic Śląska Wrocław podczas niedawnego meczu przeciwko Wiśle Płock, wynajęli podnośnik i ustawili się poza stadionem. Dzięki temu mieli widok na wszystko, co dzieje się podczas mityngu. - Jest nas siedmioro. Sprawdziliśmy wszystko z policją, organizator też nie miał nic przeciwko - powiedział Magnar Kristiansen, cytowany przez portal "Dagbladet".

- Na pomysł wpadliśmy kilka tygodni temu. Jesteśmy tu szczególnie dla Karsten Warholm i Therese Johaug - dodali nietypowi kibice.

Polska inspiracja dla norweskich kibiców?

Chociaż Norwegowie podkreślają, że na pomysł wpadli już jakiś czas temu, skojarzenia z tym, co zrobił wspomniany kibic Śląska Wrocław są oczywiste. Tomasz Żołkiewicz mieszka w Żarach, ale aktywnie kibicuje wrocławskiej drużynie. To on w piątek wybrał się do Płocka, by zobaczyć mecz Śląska z Wisłą (2:1). I obszedł zakaz oglądania spotkania na żywo na trybunach wynajmując dźwig, z którego śledził zmagania swojej ukochanej drużyny.

- Kiedy właściciel podnośnika dowiedział się, co chcę zrobić, nie chciał ode mnie pieniędzy. Zresztą on sam trenuje grupy młodzieżowe w Wiśle Płock, więc tym bardziej rozumiał "głód" kibica. Musiałem zapłacić tylko 100 złotych operatorowi pojazdu, bo to jego praca i jednak poświęcił dwie i pół godziny - powiedział sympatyk wrocławskiego zespołu w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Czytaj też:

Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a

Sport.pl Live
Sport.pl Live.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: