Biegi na 100, 200 i 400 m, 400 m przez płotki, skok w dal i siedmiobój, to konkurencje, w których punktowała Irena Szewińska. Mimo, że ostatni start jedna z najlepszych polskich lekkoatletek zaliczyła wiele lat temu, wciąż wygrywa niektóre rankingi.
Teraz Szewińska, która zmarła w 2018 roku, została uznana najlepszą lekkoatletką w rankingu zbiorczym prestiżowego magazynu "Track&Field". Jego dziennikarze podsumowali wszystkie edycje rankingu najlepszych lekkoatletów, publikowane od 1956 roku. We wszystkich rankingach Szewińska pojawiła się aż 43 razy, 16 razy zajmując pierwsze miejsce. To dało jej łącznie 342 punkty, które uplasowały polską lekkoatletkę na pierwszym miejscu rankingu wszech czasów.
Szewińska wygrała w rankingu ogólnym. Jeśli spojrzy się natomiast na rankingi poszczególnych dyscyplin, znajdzie się nazwiska innych Polaków. Najlepsza w rankingu wszech czasów w rzucie młotem okazała się Anita Włodarczyk, która pierwszą pozycję zajęła z Betty Heidler. Na 5. miejscu w zestawieniu tyczkarek znalazła się Monika Pyrek, a 10. pozycję zajęła Anna Rogowska. W siedmioboju 4. miejsce zajęła Urszula Włodarczyk.