Czytelnicy Sport.pl wybrali Ikonę Sportu 2018. W głosowaniu zakończonym 7 stycznia o godz. 12:00 oddano 159 675 głosów. W ubiegłym roku zwycięzcą został Robert Kubica, który wyprzedził Roberta Lewandowskiego i Łukasza Kubota. W plebiscycie oddaliście wówczas 72 tysiące głosów.
Chwilę wcześniej 29-latek wygrał finałowy bieg z czasem 1:44.59, będącym jego najlepszym osiągnięciem w tym sezonie. Kszczot zdobył trzecie z rzędu mistrzostwo Europy, nikt wcześniej nie osiągnął czegoś takiego. Polak wyprzedził Szweda Andreasa Kramera oraz Francuza Pierre’a-Ambroise Bosse’a.
A to nie koniec wielkich osiągnięć Kszczota w 2018 roku. Z rozegranych w marcu halowych MŚ Polak przywiózł kolejne złoto. Na wcześniejszych takich turniejach zdobywał srebro i brąz. Na hali 29-latek rządzi też w Europie, gdzie zdobywał złota w 2011, 2013 i 2017 roku.
Do tego należy dołożyć osiągnięcia na otwartym stadionie, gdzie na MŚ w 2015 i 2017 roku dwukrotnie zostawał wicemistrzem świata. Cel numer jeden na kolejne lata? Medal Igrzysk Olimpijskich, które już za niewiele ponad 1,5 roku. A najlepiej złoty, bo przecież wielkiego mistrza Kszczota z pewnością na to stać.