W trzech biegach półfinałowych biegu na 400 m wystąpiły trzy nasze zawodniczki. Najpierw na bieżnię wyszła Małgorzata Hołub-Kowalik, która przez większą część dystansu utrzymywała się na czele, ale ostatecznie zajęła piąte miejsce i nie awansowała do finału.
Następnie fenomenalnie pobiegła Iga Baumgart-Witan, która czasem 51.35 sekundy pobiła swój rekord życiowy i powalczy o medal. Tak samo jak Justyna Święty-Ersetic, która w ostatnim półfinale także jako pierwsza minęła linię mety, nie dając żadnych szans rywalkom.
>>> Klasyfikacja medalowa. Polska wciąż na prowadzeniu!
MICHAEL SOHN/AP
Jedną z naszych medalowych szans w piątek był Patryk Dobek. Nasz zawodnik w bardzo dobrym stylu zakwalifikował się do finału biegu na 400 metrów przez płotki, gdzie celował w podium. Ostatecznie Polak pobiegł bardzo dobrze, osiągając trzeci najlepszy w karierze czas 48.59, ale zajął niezadowalające, piąte miejsce. Mistrzem Europy został zgodnie z oczekiwaniami Norweg Karsten Warholm (47.64), srebro zdobył Turek Yasmani Copello (47.81), a na najniższym stopniu podium stanął Thomas Barr z Irlandii (48.31).
KUBA ATYS
W finale rzutu oszczepem mężczyzn wystąpiło dwóch naszych zawodników. Cyprian Mrzygłód nie zakwalifikował się do ścisłego finału, ale swój występ i tak może ocenić bardzo pozytywnie. Marcin Krukowski celował w podium i omal się na nim nie znalazł, lecz odległość 84.55 metra dała mu ostatecznie czwarte miejsce. Triumfował mistrz olimpijski z Rio de Janeiro, Niemiec Thomas Rohler, który rzucił 89.47 metra. Tuż za nim uplasowali się inny reprezentant gospodarzy, Andreas Hofmann (87.60 m) i Estończyk Magnus Kirt (85.96 m). Wielką niespodzianką można nazwać dopiero piąte miejsce zeszłorocznego mistrza świata z Londyny, Johannesa Vettera.
>>> Polski hymn będzie już brzmiał jak trzeba. Niemcy przepraszają
Karolina Kołeczek i Klaudia Siciarz reprezentowały Polskę w półfinałach biegu na 100 metrów przez płotki. Tylko tej pierwszej udało się awansować do finału z czasem 12.94 sekundy. Kołeczek zajęła ostatecznie szóste miejsce, notując zdecydowanie gorszy występ (13.11). Mistrzynią Europy została Białorusinka Elvira Herman (12.67), która wyprzedziła dwie Niemki – Pamelę Dutkiewicz (12.72) i Cindy Roleder (12.77).
KUBA ATYS
Na siódmej pozycji ukończył bieg na 3000 metrów z przeszkodami Krystian Zalewski. Polak osiągnął czas 8:39.59 i uplasował się w środku stawki. Wygrał zgodnie z oczekiwaniami najbardziej utytułowany Francuz Mahiedine Mekhissi-Bennabbad, który czasem 8:31.66 zapewnił sobie kolejny złoty medal do swojej bogatej kolekcji.
>>> Paulina Guba mistrzynią Europy! Piękny konkurs w Berlinie
W czwartek odbył się także finał biegu na 200 metrów mężczyzn. Na bieżni, na której dziewięć lat temu Usain Bolt ustanowił do dziś niepobity rekord świata (19.19), tym razem najlepszy okazał się Ramil Guliyev. Turek jako jedyny zszedł poniżej 20 sekund (19.76) i zdobył złoty medal mistrzostw Europy. Podium uzupełnili Brytyjczyk Nathaneel Mitchell-Blake i Szwajcar Alex Wilson, którzy zanotowali taki sam czas – 20.04 sekundy.
***
>>> ME Lekkoatletyka 2018. Najliczniejsza ekipa Biało-Czerwonych w historii
>>> ME Lekkoatletyka 2018. Terminarz Mistrzostw Europy w Berlinie