Krystian Zalewski zajął dopiero dziewiąte miejsce w swojej serii eliminacyjnej w biegu na 3000 metrów z przeszkodami. Polak pobiegł aż o 5 sekund gorzej od swojego najlepszego wyniku w tym sezonie, przez co nie awansował do finału.
Zalewski, który w ostatnich miesiącach znajdował się w dobrej formie, od początku biegu trzymał się środka stawki, przed ostatnim okrążeniem stracił jednak nieco dystansu i do końca występu eliminacyjnego nie zdołał odrobić strat.
28-latek mógł jeszcze liczyć na awans dzięki znalezieniu się w szóstce "szczęśliwych przegranych". Jednak już w kolejnym biegu czwarty zawodnik osiągnął czas lepszy od Zalewskiego, czym pozbawił go szans na finał.