Drugiego dnia mistrzostw bardzo liczyliśmy na medal w wykonaniu Piotra Małachowskiego. Polski dyskobol w ostatnim czasie zmagał się z kontuzją pleców, ale wydawało się, że im bliżej mistrzostw świata, tym lepszą dyspozycję prezentuje polski zawodnik. Małachowski rzucał bardzo równo, ale do medalu zabrakło około trzech metrów. Polak skończył rywalizację na piątym miejscu, a jego najlepszy wynik to 65.24 m.
Najlepszym dyskobolem okazał się Andrius Gudzius. Litwin zdobył złoty medal rzucając na 69,21 m. Drugi był Daniel Stahl ze Szwecji (69.19 m), a trzeci Mason Finley (68.03 m) ze Stanów Zjednoczonych.
Robert Urbanek zajął siódme miejsce. Najlepszy rzut drugiego z biało-czerwonych to 64.15 m.