Przed rokiem w Brunszwiku Polska wywalczyła trzecie miejsce, najlepsze w historii naszych startów w Drużynowych Mistrzostwach Europy. W tym sezonie celem biało-czerwonych jest co najmniej powtórzenie sukcesu sprzed roku.
Obok Włodarczyk i Fajdka mocnymi punktami polskiej ekipy powinni być Kamila Lićwinko w skoku wzwyż oraz Joanna Jóźwik w biegu na 800 metrów.
Reprezentacja Polski w podróż do Czeboksarów wyruszy w czwartek, lecąc przez Frankfurt. Z Niemiec bezpośrednio do Rosji biało-czerwoni polecą specjalnym samolotem czarterowym zapewnionym przez organizatorów zawodów.