Polacy zajęli drugie miejsce w swoim biegu eliminacyjnym i wywalczyli bezpośredni awans do finału. Lepsza był tylko reprezentacja Belgii. Zalewski, Adamczyk, Krawczuk i Krzewina mogą być zadowoleni. W niedzielę powalczą o medal w wielkim finale.
Bezpośredniego awansu nie było, ale Marcin Lewandowski zameldował się w finale biegu na 1500 metrów. Polak przebiegł dystans w czasie 3.40,78 i w finale jest w stanie walczyć o medal.
- To był dla mnie najtrudniejszy bieg w tym sezonie. Nie wiem, dlaczego tak to się potoczyło. Odcięło mnie, ale liczę na awans do finału - powiedział Polak w wywiadzie dla TVP Sport.
Mistrzem świata w pchnięciu kulą został Tomas Walsh z Nowej Zelandii. Uzyskał 22,31 m i pobił rekord HMŚ. Srebro dla Davida Storla z Niemiec (21,18 m), a brąz dla Tomasa Stanka z Czech (20,27 m).
Shot put ?? for New Zealand as @TomWalshSP throws a huge championship record of 22.31m in his final attempt!
- IAAF (@iaaforg) 3 marca 2018
The Kiwi successfully defends his #IAAFworlds title from Portland 2016! pic.twitter.com/m22c3qlKZN
Polacy zawiedli. Michał Haratyk był dziesiąty (20,69 m), a Konrad Bukowiecki ósmy (20,99 m). Bukowiecki walczył nie tylko z rywalami, ale też z kontuzją dłoni.
Awansu do finału na 800 metrów nie wywalczyła Angelika Cichocka. Polka zajęła trzecie miejsce w sowim biegu. Czas Polki to 2.02,25, nie była z niego zadowolona.
- Rywalka przeszkadzała mi w biegu, straciłam rytm. Chciałam walczyć, ale nawet z największym gazem w nogach, nie dałabym rady - przyznała po swoim biegu.
Pechowo ułożył się ten bieg dla Angeliki Cichockiej. ?? Nie zobaczymy Polki w finale MŚ w Birmingham. #IAAFWorlds #Birmingham2018
- TVP Sport (@sport_tvppl) 3 marca 2018
Trwa transmisja z zawodów ? https://t.co/UuVoHGJlhi pic.twitter.com/S8oIu098Jy
Zabrakło jednej setnej do drugie miejsca, ale jest awans do finału. Małgorzata Hołub-Kowalik, Joanna Linkiewicz, Natalia Kaczmarek i Aleksandra Gaworska były zadowolone i uśmiechnięte po swoim biegu. Będzie szansa w niedzielę na medal? - Musimy poprawić błędy, ale jesteśmy bardzo mocne. Medal w zasięgu ręki - zapowiadały na mecie Polki.
IAAF