Koszykówka. Przygotowania reprezentacji: Polska trzecia we Florencji

W piątek biało-czerwoni ulegli 62:68 Bułgarii, w sobotę przegrali 76:88 z Włochami. Jedyne zwycięstwo Polacy odnieśli w niedzielę, kiedy pokonali Macedonię w spotkaniu o trzecie miejsce - biało-czerwoni ograniczyli straty, których w poprzednich meczach mieli aż 49! Z Macedonią zepsuli tylko 13 akcji, a na dodatek dobrze rzucali za trzy (12/28).

Trener reprezentacji Igor Griszczuk zadowolony był jednak już po przegranym meczu z Włochami: - To była już gra, jakiej oczekuję. Zespołowa, nastawiona na pomaganie sobie nawzajem w myśl hasła: jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. To ma być nasza siła w eliminacjach - mówił selekcjoner.

Polacy do przerwy prowadzili z odmłodzoną, ale posiadającą w składzie zawodników NBA reprezentacją Włoch 47:40. Jeszcze w trzeciej kwarcie wygrywali 59:55, ale końcówkę tej części mieli fatalną - przegrali 2:13. W kluczowych momentach Polacy gubili piłki, a gospodarze skutecznie rzucali z dystansu.

Straty Polaków dobiły - w całym meczu biało-czerwoni popełnili aż 22 błędy, z czego aż dziewięć rozgrywający Łukasz Koszarek i Krzysztof Szubarga. Pozytywem była gra środkowych - Adam Hrycaniuk zdobył 16 punktów i miał osiem zbiórek, a Maciej Lampe, który w sobotę zagrał po raz pierwszy u Griszczuka, zdobył odpowiednio 15 i 10.

Lampe dobrze zagrał także w niedzielę, kiedy był najskuteczniejszym zawodnikiem Polaków - rzucił 13 punktów i miał dziewięć zbiórek. Długo wyczekiwany podkoszowy Uniksu Kazań będzie kluczowym graczem w eliminacjach.

Ważną rolę powinien także pełnić Amerykanin Thomas Kelati - ożeniony z Polką 28-letni rzucający czeka jeszcze na podpis p.o. prezydenta Grzegorza Schetyny, aby otrzymać polski paszport, ale zagrał z kadrą we Florencji. Bułgarii rzucił 25 punktów (5/6 za trzy), Włochom 13, a Macedonii - osiem.

Griszczuk liczy na Amerykanina, bo chęci gry w reprezentacji nie wyraził naturalizowany na zeszłoroczne mistrzostwa w Polsce David Logan. Kelati jest innym zawodnikiem niż grający z piłką i kreujący sobie pozycje Logan, ale może grać jako rzucający lub niski skrzydłowy i od dwóch sezonów robi karierę w najsilniejszej w Europie lidze hiszpańskiej. Na nowy sezon nie ma kontraktu, ale zabiegają o niego najlepsze kluby z Hiszpanii, a także wielki Olympiakos Pireus.

Przygotowania Polaków wkraczają w ostatnią fazę - w środę do kadry dołączy Marcin Gortat, który przez kilkanaście ostatnich dni objeżdżał Polskę z promocyjnymi treningami, na których zachęcał dzieci do gry w koszykówkę.

- Teraz czas na reprezentację - zadeklarował w sobotę w Krakowie Gortat. - 21 lipca dotrę do reszty kolegów na kolację. Nie przykładam wagi do wyników sparingów, jakie rozegrała ostatnio nasza reprezentacja. Nic one nie oznaczają - dodał środkowy Orlando Magic.

W sobotę i w niedzielę Polska zagra w Łodzi dwumecz ze Słowacją - będą to ostatnie sparingi przed eliminacjami. W walce o awans do przyszłorocznych ME Polacy zagrają z Bułgarią, Belgią, Portugalią i Gruzją. Bezpośredni awans do turnieju na Litwie wywalczą zwycięzcy trzech grup i dwa najlepsze zespoły z drugich miejsc.

Polska - Bułgaria 62:68 . Kwarty: 12:20, 10:14, 17:19, 23:15. Polska: Szubarga 11 (1), Dylewicz 4, Chyliński 3, Hrycaniuk 0, Majewski 0 oraz Kelati 25 (6), Koszarek 8 (1), Berisha 4, Łapeta 4, Białek 3 (1), Waczyński 0. Najwięcej dla Bułgarii: D. Iwanow 17 (2).

Polska - Włochy 76:88 . Kwarty: 24:24, 23:16. 14:28, 15:20. Polska: Hrycaniuk 16, Chyliński 8 (2), Szubarga 5 (1), Dylewicz 4, Majewski 2 oraz Lampe 15 (1), Kelati 13 (2), Koszarek 5 (1), Łapeta 4, Berisha 3 (1), Waczyński 1. Najwięcej dla Włochów: Bargnani 25 (5).

Polska - Macedonia 63:53 . Kwarty: 16:21, 18:15, 12:11, 17:6. Polska: Hrycaniuk 10 (1), Szubarga 10 (2), Chyliński 10 (1), Dylewicz 0, Majewski 0 oraz Lampe 13 (3), Kelati 8 (2), Berisha 6 (2), Koszarek 3 (1), Łapeta 3, Waczyński 0, Kikowski 0. Najwięcej dla Macedonii: Antić 19 (3).