Ukraińcy od początku grali lepiej. Po pierwszej kwarcie mieli osiem punktów zaliczki, drugą zaczęli od serii punktowe 12:2, a w trzeciej prowadzili nawet 27 punktami (65:38). W końcówce Polacy zmniejszyli straty, ale szans na zwycięstwo nie mieli. Ukraińcy przez cały mecz świetnie rzucali z dystansu - trafili 13 z 22 prób, Polakom wpadło sześć z 27 "trójek", lepiej zbierali (37:31).
Najwięcej punktów dla reprezentacji Polski zdobył Michał Ignerski - 18. Trzy mniej miał Marcin Gortat, a dziewięć dorzucił Łukasz Koszarek. W spotkaniu z Ukrainą po raz pierwszy tego lata zagrał Adam Hrycaniuk. 28-letni środkowy, który ostatnie cztery sezon grał w Asseco Prokomie Gdynia, na kadrę przyjechał spóźniony z powodu komplikacji po usunięciu zęba. We wtorek rzucił trzy punkty. W meczu z Ukrainą nie zagrali Kamil Łączyński (decyzja trenera) i Maciej Lampe (kontuzja kostki).
Była to druga porażka Polaków w trzecim sparingu tego lata. W środę Polacy zmierzą się z gospodarzami turnieju Bułgarami (godz. 17.30), a turniej zakończą starciem z wicemistrzami świata Turkami w czwartek (godz. 20.)
Polacy przygotowują się do sierpniowo-wrześniowych eliminacji mistrzostw Europy. O awans na turniej w Słowenii powalczą z Albanią, Belgią, Finlandią i Szwajcarią. Pierwszy mecz zagrają 15 sierpnia z Belgią w Ergo Arenie.
Ukraina - Polska 81:61. Kwarty: 28:20, 23:8, 14:14, 16:19. Polska: Ignerski 18, Gortat 15, Koszarek 9, Berisha 8, Kulig 4, Hrycaniuk 3, Skibniewski 2, Waczyński 2, Pamuła 0, Wiśniewski 0, Zamojski 0.