• Link został skopiowany

Chwile grozy w NBA. Nie wiedzieli, co się z nim dzieje [WIDEO]

Oklahoma City Thunder wygrali 128:120 z Portland Trail Blazers i wrócili na pierwsze miejsce w Konferencji Zachodniej. Podczas jednej z przerw kibice zwycięskiego zespołu mogli mieć powody do strachu. Napędził im go Bismack Biyombo, który osunął się na ziemię bez powodu.
Bismack Biyombo zemdlał i upadł w trakcie meczu NBA
Screenshot: https://twitter.com/OfficialNBABuzz/status/1765605005417926890

Oklahoma City Thunder są rewelacją tego sezonu w NBA i wciąż walczą o wygranie fazy zasadniczej w Konferencji Zachodniej. Ostatniej nocy zmierzyli się z Portland Trail Blazers i wygrali 128:120, dzięki czemu wrócili na pozycję liderów ligi. Jak zwykle kapitalne spotkanie rozegrał lider Shai Gilgeous-Alexander, który zdobył 37 punktów, miał trzy zbiórki i pięć asyst. Na moment koszykówka kompletnie odeszła w cień przez sytuację na ławce rezerwowych. 

Zobacz wideo Adam Małysz szczerze o życiu po zakończeniu sportowej kariery. "Nie jest to dla mnie proste"

Chwile strachu podczas meczu NBA. Bismack Biyombo po prostu padł na ziemię

Pod koniec pierwszej kwarty Thunder mieli niewielką przewagę, kiedy zawodnicy zeszli na przerwę na żądanie. Rezerwowi wstali z ławki, aby przybić piątki, a także samemu powoli szykować się do wejścia na parkiet. Tak samo zrobił też podkoszowy Bismack Biyombo. 

31-latek zdążył pogratulować kilku kolegom i natychmiastowo osunął się na ziemię. Zemdlał, przechylając się do tyłu i wpadając bezwładne w kolegów z zespołu. Sytuacja wyglądała niezwykle groźnie i można było myśleć, że faktycznie dzieje się coś, co zagraża zdrowiu zawodnika Thunder. 

Na szczęście wokół centra szybko zebrała się ekipa medyczna, a ten chwilę później wstał i o własnych siłach opuścił halę. Podstawiono dla niego wózek inwalidzki, ale Biyombo najwyraźniej czuł się w pełni sił i nie potrzebował go. W meczu więcej nie zagrał. 

- Wszystko z nim w porządku. Po prostu zemdlał. W przerwie śmiał się i żartował w szatni - powiedział na pomeczowej konferencji trener Mark Daigneault. Jednak zawodnik z 13-letnim stażem w NBA musi przejść teraz badania, by dowiedzieć się, co było powodem omdlenia. Obecnie jego status według ESPN to "wyłączony z gry", ale nie wiadomo, na jak długo. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: