Po rozmowach w PZKosz: Stelmet nie wyklucza gry w pucharach FIBA

- Najważniejsze ustalenie jest takie, że Stelmet nie wykluczył gry w pucharach organizowanych przez FIBA. I takie wyjaśnienie złożymy w środę w europejskiej federacji - powiedział prezes PZKosz Grzegorz Bachański po spotkaniu z przedstawicielami Stelmetu Zielona Góra.

- Spotkanie było dobre, owocne, obie strony zadeklarowały wspólną pracę na rzeczy rozwoju klubu z Zielonej Góry, ale z uwzględnieniem szeroko rozumianych interesów reprezentacji Polski - powiedział Sport.pl Bachański tuż po zakończeniu czterogodzinnego spotkania. - Najważniejsze ustalenie jest takie, że Stelmet nie wykluczył gry w pucharach organizowanych przez FIBA - dodał Bachański.

Spotkanie, na którym federację reprezentował Bachański wspólnie z prezesem PLK Marcinem Widomskim, a ze strony Stelmetu obecni byli właściciel klubu Janusz Jasiński, prezes Jerzy Kotarski, menedżer Walter Jeklin oraz przedstawiciel biura prezydenta Zielonej Góry, zwołano naprędce. PZKosz musiał przedyskutować z szefami Stelmetu krajowy kontekst międzynarodowego konfliktu FIBA z Euroligą. Ta pierwsza zapowiedziała, że wykluczy z rozgrywek reprezentacje krajów, z których kluby przystąpią do konkurencyjnego dla jej Ligi Mistrzów Eurocup organizowanego przez Euroligę. Gdyby Stelmet bezwarunkowo podtrzymywał chęć udziału w Eurocup, PZKosz musiałby wyrzucić go z polskiej ligi, by uratować reprezentację.

We wtorek po południu okazało się, że sprawa nie stoi - jak się wydawało - na ostrzu noża. - W środę odpowiemy FIBA, że Stelmet się waha, obserwuje sytuację w innych europejskich krajach i nie wyklucza udziału w pucharach organizowanych przez FIBA. My, jako związek, jesteśmy na łączach z ludźmi we Włoszech, w Grecji, czy przedstawicielami innych silnych federacji. U nich też w tej chwili trwają lub niebawem będą się odbywać, spotkania z klubami - mówi Bachański.

- Może się okazać, że jeśli kilkanaście klubów z kilku krajów zdecyduje się na odejście z Eurocup i zadeklarowanie występów w pucharach FIBA, to ta Liga Mistrzów będzie sportowo silniejsza niż Eurocup. A Stelmet mówi, że interesuje go gra w jak najsilniejszych rozgrywkach w Europie - dodaje Bachański.

Stelmet to obrońca tytułu mistrzowskiego w Tauron Basket Lidze, aktualny lider i najpoważniejszy kandydat do zwycięstwa w tym sezonie.

Więcej o:
Copyright © Agora SA