Boozer (średnio 17,2 pkt, 10,2 zb. na mecz) był wymieniany w czołówce najgorętszych nazwisk NBA do wzięcia tego lata. Podkoszowy, który ostatnie sześć lat spędził w Utah Jazz, doszedł do porozumienia z Chicago Bulls i w najbliższych dniach podpisze wart 80 mln dolarów kontrakt. Umowa będzie obowiązywała przez pięć lat.
Bulls wciąż walczą o pozyskanie LeBrona Jamesa i ściągnięcie Boozera ma pomóc MVP ostatnich dwóch sezonów NBA podjęciu korzystnej dla klubu z Chicago decyzji. James zapowiedział, że o tym, gdzie zagra w kolejnym sezonie poinformuje w specjalnym programie telewizji ESPN o godz. 3 w nocy z czwartku na piątek polskiego czasu.
W środę Dwayne Wade i Chris Bosh potwierdzili, że w najbliższych latach zagrają razem w Miami Heat. Wcześniej z Phoenix Suns do New York Knicks przeniósł się Amare Stoudemire, a Joe Johnson podpisał nową umowę z Atlanta Hawks.
Od czwartku 8 lipca zawodnicy mogą podpisywać umowy z nowymi klubami.
Heat kandydatem do mistrzostwa? Wade i Bosh razem w Miami ?