Przedwczoraj informowaliśmy o szokujących zatrzymaniach Chaunceya Billupsa i Terry'ego Roznera. Zostali oni aresztowani w związku ze śledztwem dotyczącym nielegalnych procederów hazardowych. Według amerykańskich mediów Billupsowi, mistrzowi NBA z 2004 roku z Detroit Pistons, a obecnie trenerowi Portland Trail Blazers, zarzuca się udział w manipulowanych grach pokerowych.
Terry Rozner z kolei został oskarżony o nielegalny udział w zakładach bukmacherskich. Ponad 2 lata temu wykryto wysokie kwoty stawiane na to, że Rozner w jednym ze spotkań nie przekroczy pewnej liczby zdobytych punktów. Koszykarz opuścił boisko po kilku minutach gry, a kupony zostały rozliczone jako wygrane.
Przed meczem New York Knicks z Boston Celtics głos w sprawie afery zabrał komisarz NBA, Adam Silver - Moja pierwsza reakcja to był głęboki szok. Poczułem ścisk w żołądku. Bardzo mnie to zabolało. Dla ligi i kibiców nie ma nic ważniejszego niż uczciwość rozgrywek.
Następnie szef ligi opowiedział o szczegółach sprawy Terry'ego Roznera. - Zakłady były zawierane u licencjonowanych bukmacherów, więc poinformowali oni o wątpliwościach dotyczących spotkania z marca 2023 roku. Wiedzieliśmy o wszystkim. Za pomocą naszych narzędzi nie byliśmy jednak w stanie udowodnić winy Roznera. Terry współpracował z nami, przekazał do badania telefon, został przesłuchany. Nie mogliśmy zrobić więcej. Odpowiednie służby mają jednak większe możliwości i pozostajemy z nimi w kooperacji.
Adam Silver nie odniósł się bezpośrednio do sytuacji Chaunceya Billupsa. Zarzuty wobec trenera Portland Trail Blazers nie wiążą się jednak jednoznacznie z zakładami bukmacherskimi.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!