"Decyzja wszystkich decyzji. 7 października, godzina 12:00 czasu wschodnioamerykańskiego. #DrugaDecyzja". Kilkusekundowy klip z takim opisem, na którym James zmierzał na skromny fotel, wystarczył, by rozpalić wyobraźnię fanów. Hasztag był w końcu jasną aluzją do słynnego programu "Decyzja" z 2010 roku, w którym James poinformował o podpisaniu kontraktu z Miami Heat.
Trudno więc dziwić się oczekiwaniom fanów po takiej zapowiedzi. W końcu 41-letni James, który z Los Angeles Lakers związany jest jeszcze tylko rocznym kontraktem, mógł potencjalnie poinformować o tym, że istotnie będzie to jego ostatni sezon w NBA. Klip na samym tylko profilu koszykarza na X został wyświetlony ponad 60 milionów razy, kolejne teorie co do przyszłości "Króla" wyrastały jak grzyby po deszczu, aż nadeszła wspomniana godzina. Okazało się, że czterokrotny mistrz NBA skupił uwagę wszystkich wyłącznie na reklamie.
Wtedy na profilach marki Hennessy, która zajmuje się produkcją luksusowych alkoholi, pojawił się pełen minutowy klip wideo. Na pytane, gdzie w tym roku James zabierze swój talent, koszykarz odpadł:- Do Hennessy V.S.O.P.
Trzeba oddać legendzie basketu, że bez wątpienia ta forma reklamy przyciągnęła uwagę całej rzeszy odbiorców. Ale część z nich nie kryła rozczarowania takim rozwojem wydarzeń. "Nigdy więcej tego nie rób, kolego". "Dorosły 40-letni mężczyzna przyciąga uwagę tylko za pomocą reklamy". "Koleś oszukał wszystkich, żeby zrobić reklamę Hennessy" - głoszą komentarze pod filmem."LeBait. Naprawdę wierzyłem, że będzie z tego coś więcej" - napisał z kolei w swoich mediach społecznościowych Łukasz "Keepthebeat" Szwonder, jeden z najbardziej znanych ekspertów NBA w Polsce.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!