29-letni Nikola Jokić w meczu Washington Wizards - Denver Nuggets spisał się znakomicie. Ustanowił swój rekord kariery pod względem liczby zdobytych punktów. Jokić zdobył ich bowiem aż 56! Jego dotychczasowy rekord punktowy wynosił 50 punktów (w lutym 2021 roku w przegranym meczu z Sacramento Kings). Serb teraz miał 56 proc. skuteczność z gry (22/38) i 69 proc. z rzutów wolnych (9/13). Oprócz tego miał aż 16 zbiórek, osiem asyst. Po stronie minusów - pięć strat.
Nikola Jokić został też pierwszym zawodnikiem w historii NBA, który zaliczył w meczu więcej niż 55 punktów, 15 zbiórek, pięć asyst i oddał trzy celne rzuty trzypunktowe.
Nikola Jokić nie mógł świętować swojego rekordu punktowego. To efekt tego, że Nuggets grający bez kontuzjowanych Jamala Murray'a i Aarona Gordona przegrali z najsłabszą drużyną NBA - Washinghton Wizards 113:122 (29:36, 28:33, 36:30, 20:23). Wizards przed meczem z Nuggets mieli fatalną serię - aż 16 porażek z rzędu w NBA.
- Myślę, że dzisiejszy i kilka ostatnich meczów było dla nas naprawdę złe. Naprawdę idziemy w złym kierunku. Myślę, że to wina wszystkich - przyznał Jokić. Zaproponował też nietypowe rozwiązanie problemu drużyny.
- W moim kraju, z którego pochodzę, po takim meczu, dostajesz wypłatę, która jest trochę mniejsza, niż się spodziewałeś. Może to jest to, co musimy zrobić. Może potrzeba nam trochę większej motywacji - zastanawiał się Jokić.
Nuggets z bilansem 11 zwycięstw i 10 porażek zajmują dopiero dziewiąte miejsce w Konferencji Zachodniej. Wizards z zaledwie trzema wygranymi w 21 spotkaniach są na ostatniej, 15. pozycji w Konferencji Wschodniej.